Zapomnijcie o Włoszech. Dajcie się zachwycić polskiej Toskanii
Malownicze pola uprawne, dużo zieleni i wody, zabytkowe budynki, a do tego niekończące się wstęgi wąskich ścieżek. Brzmi jak opis włoskiego krajobrazu? Nic bardziej mylnego! Zabieramy was dziś do polskiej Toskanii.
Pogoda powoli się poprawia, z tego względu wielu z nas szuka pomysłów na weekendowe wypady. Mimo, że biura podróży kuszą nas zagranicznymi wycieczkami, warto poznać krajowe kierunki. Gwarantujemy, że nie pożałujecie.
Polska Toskania na południu kraju
Zaledwie 60 km od Krakowa znajduje się region na terenie Niecki Nidziańskiej zwany Ponidziem. Teren ten jest położony w województwie świętokrzyskim i ciągnie się od Chęcin po Nowy Korczyn. Znajdują się tam aż trzy parki krajobrazowe: Nadnidziański, Szaniecko oraz Kozubowski.
Ponidzie zostało określone mianem polskiej Toskanii ze względu na malownicze tereny, kolorowe pola uprawne oraz serpentynowe drogi położone na licznych wzniesieniach. W regionie tym znajduje się kilka turystycznych miejscowości tj. Busko-Zdrój, Jędrzejów czy Pińczów.
Grodzisko w Stradowie
Jednym z najchętniej odwiedzanych przez turystów miejsc jest grodzisko w Stradowie, czyli największe tego typu miejsce w Polsce. Jest to pozostałość po dawnym grodzie Wiślan i pochodzi najprawdopodobniej z VII-X wieku. Grodzisko znajduje się ok. 750 m od Stradowa, wokół niego znajdują się wały oraz sucha fosa.
Według niektórych badaczy grodzisko to mogło odgrywać kluczową rolę w danym państwie Wiślan. Z rzutu z góry obiekt ma kształt podkowy. Grodzisko można zwiedzać przez cały rok. Zalecamy dojazd autem lub rowerem, gdyż komunikacja miejska tam nie dojeżdża.
Busko-Zdrój na Ponidziu
Popularnym miejscem na Ponidziu jest miejscowość uwielbiana przez kuracjuszy - Busko-Zdrój. To tam znajduje się sanatorium Marconi z XIX wieku czy nowoczesna tężnia solankowa, która zachwyca swoją okrągłą konstrukcją. Z tarasu widokowego można spoglądać na panoramę miasta.
Będąc w Busku-Zdroju warto wybrać się na tzw. Zimne Wody, czyli do rezerwatu przyrody, który położony jest dwa kilometry od centrum. Woda wypływa tam wprost ze skał gipsowych tworząc nieożywiony pomnik przyrody. Przyjezdni zachwycają się również kaplicą św. Anny, czyli neogotyckim kościółkiem z XIX wieku.
