Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Na topie > Zaćmienie Słońca coraz bliżej. To jedno z najrzadszych zjawisk w tym stuleciu
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 15.04.2023 18:38

Zaćmienie Słońca coraz bliżej. To jedno z najrzadszych zjawisk w tym stuleciu

Obrączkowe zaćmienie Słońca
Flickr/ Abel Pardo López

Astronomia to fascynująca dziedzina, która bacznym obserwatorom odwdzięcza się niesamowitymi zjawiskami. Jedno z nich będzie miało miejsce już 20 kwietnia. Właśnie wtedy doświadczymy niezwykle rzadkiego hybrydowego zaćmienia Słońca.

Zaćmienie Słońca to bez wątpienia jedno z najbardziej fascynujących zjawisk. Na kilkadziesiąt sekund nasza gwiazda znika w cieniu niewielkiego ziemskiego satelity. Kwietniowe zaćmienie będzie jednak znacznie ciekawsze od pozostałych. W tym samym czasie będzie można bowiem obserwować dwie jego formy.

Całkowite i pierścieniowe zaćmienie Słońca już 20 kwietnia

Na temat wyjątkowości kwietniowego zaćmienia od dawna rozpisuje się Karol Wójcicki, autor profilu Z głową w gwiazdach w mediach społecznościowych. To właśnie on na bieżąco i w bardzo przystępnych słowach wyjaśnia, na czym będzie polegała niezwykłość nadchodzącego zjawiska.

Okazuje się bowiem, że czeka nas zarówno całkowite, jak i obrączkowe zaćmienie Słońca. Różnica między nimi jest bardzo prosta, w pierwszym cień Księżyca w całości przysłania naszą gwiazdę. W drugim natomiast przysłoni Słońce tylko częściowo, dzięki czemu wokół gwiazdy pojawi się ognisty pierścień. “W XXI wieku zdarzy się to łącznie tylko siedem razy, co stanowi 3,1% zaćmień słońca w ogóle!” - podkreślił w jednym ze wpisów Wójcicki.

Marzysz o obserwacji zaćmienia? Lepiej spakuj walizki

Pasjonat astronomii przypomina jednak, że obserwowanie obu zaćmień będzie możliwe tylko na niewielkim obszarze naszego globu. “Jak możecie zobaczyć na poniższej mapie, pas zaćmienia biegnie głównie przez morza i oceany. Na zaledwie kilku procentach tej trasy można napotkać stały ląd. Należy tu wymienić niewielki półwysep w północno-zachodniej Australii, Timor Wschodni, Papuę Zachodnią... i tyle” - dodał, załączając grafikę.

Przebieg całego spektaklu będzie niezwykle ciekawy. Najpierw podczas wschodu Słońca obserwatorów nad częścią Oceanu Indyjskiego czeka zaćmienie obrączkowe, które potrwa zaledwie 5 sekund. Po chwili będzie można obserwować całkowite zaćmienie Słońca (w maksymalnej facie potrwa ono ok. minuty i 16 sekund), a następnie przez ok. 10 sekund  na niebie ponownie będzie widoczne zaćmienie obrączkowe. 

Relacja z hybrydowego zaćmienia Słońca będzie dostępna online

Karol Wójcicki ma dobrą wiadomość dla tych, którzy nie będą mogli ruszyć na południową półkulę, aby obserwować zaćmienie. Wraz z dużą ilością sprzętu rusza bowiem do Australii, skąd postara się poprowadzić transmisję na żywo z tego niesamowitego zjawiska. 

“To wielkie święto, ogromne przeżycie i zawsze niesamowita przygoda. Przez kolejne 62 sekundy będę mógł stać w cieniu Księżyca i wierzcie mi - na samą myśl o tym mam ciarki na plecach!” - podkreślił.

Transmisję będzie można śledzić w mediach społecznościowych na profilu Z głową w gwiazdach. Swoją relację na żywo z pewnością poprowadzi również NASA i wielu fanów astronomii z całego świata. 

Zaćmienie rozpocznie się o godzinie 3:34. Punkt kulminacyjny powinien nastąpić ok. godziny 6:16, a zakończenie zaćmienia Słońca prognozowane jest na godzinę 8:59. Jeżeli więc planujecie śledzić transmisje, lepiej ustawcie budziki. 

Źródło: Z głową w gwiazdach