"Wyspa miłości" przyciąga Polaków jak magnes. Liczba turystów rośnie tu lawinowo
Wrzesień, październik i listopad to idealne miesiące na ucieczkę przed polską jesienią, która nie zawsze jest słoneczna i ciepła. Jednym z miejsc, które warto w tym czasie odwiedzić, jest Wyspa Afrodyty.
Cudowne klify, górskie zbocza, piaszczyste plaże i turkusowe laguny. To tylko kilka punktów z bardzo długiej listy powodów, dla których Polacy zakochują się w Cyprze. Niezbitym dowodem na to jest liczba odwiedzin tego kraju przez naszych rodaków. Z roku na rok jest nas tam coraz więcej.
Ulubiony wyspiarski kraj Polaków. Cypr bije rekordy popularności
Cypr to jedno z bardziej urokliwych miejsc w Europie. Kraj znajduje się na niewielkiej wyspie na Morzu Śródziemnym zaledwie 70 km od wybrzeży uwielbianej przez Polaków Turcji. Wyspa pokryta jest górskimi pasmami, a najwyższym szczytem kraju jest Olimp (nie pomylcie go z greckim Olimpem), mierzący 1 952 m n.p.m.
Polacy od kilku lat coraz chętniej odwiedzają to miejsce, będąc tu prawdziwą turystyczną potęgą. Tylko w sierpniu 2023 roku wakacje spędzało tu 29 495 wczasowiczów z naszego kraju. Dla porównania, przed rokiem było to 23 557 turystów. Mówimy więc o wzroście na poziomie ok. 25 proc.
Równocześnie w sierpniu 2023 roku Polacy po raz kolejny byli trzecią siłą cypryjskiej turystyki. Częściej na Wyspie Afrodyty wypoczywali jedynie niekwestionowani liderzy zestawienia, czyli Brytyjczycy – 183 642 turystów. Drugą nacją byli natomiast Izraelczycy – 76 130 osób. Co ciekawe, tuż za podium znaleźli się Niemcy. W sierpniu Cypr odwiedziło aż 23 178 naszych zachodnich sąsiadów.
Pafos czy Larnaka? Nieważne co wybierzesz, atrakcje Cypru cię nie zawiodą
Cypr jest członkiem Unii Europejskiej. Dzięki temu Polacy mogą podróżować tutaj wyłącznie na podstawie dowodu osobistego. Dużym ułatwieniem jest również fakt, że walutą obowiązującą na wyspie jest euro, którego przelicznik jest nam dobrze znany.
Lecąc z Polski, turyści mają do wyboru dwa lotniska na wyspie. Samoloty lądują w Pafos na zachodzie kraju lub w położonej na wschodzie Larnace. W zależności od tego, który port wybierzecie, czekają was nieco inne atrakcje.
Larnaka jest oddalona o niespełna 50 km od stolicy Cypru – Nikozji. Nikozja jest wyjątkowa z kilku powodów. Po pierwsze odwiedzający z miejsca zakochują się w jej architekturze. Kamienne budynki, wąskie i klimatyczne uliczki, nadają jej niesamowitego oraz niepowtarzalnego klimatu. Warto jednak pamiętać, że Nikozja jest podzielona na dwie części. Jedną zamieszkują Cypryjczycy, a druga jest okupowana przez Turcję.
Miłośnicy plażowania i nocnego życia powinni wybrać się do Pafos. To właśnie tutaj znajduje się wiele ciekawych plaż, a także Kato Pafos, w którym nie brakuje knajpek, a wieczorami muzyki na żywo w nocnych klubach.
Pafos to również ważny przystanek historyczno-kulturowy. Miłośnicy archeologii powinni odwiedzić jego stare miasto, ale również okoliczne atrakcje. Na uwagę z pewnością zasługują park archeologiczny Nea Pafos, zamek w Pafos, czy wrak statku MV Demetrios II zatopiony zaledwie kilkaset metrów od wybrzeża.
"Pamiątki" po Brytyjczykach i niesamowita kuchnia
Niewiele osób pamięta, że Cypr przez wiele lat było kolonią należącą do Brytyjczyków. Po ich obecności na wyspie zostało kilka nietypowych "pamiątek". Po pierwsze na Cyprze obowiązuje ruch lewostronny, co może być utrudnieniem dla polskich kierowców. Dodajmy przy tym, że wynajęcie samochodu to jeden z najlepszych sposobów na poznanie niezwykłych zakamarków Cypru. Drugą pamiątką są natomiast gniazdka. Pakując się, warto pamiętać o zabraniu przejściówki z brytyjską końcówką.
Nie można również mówić, czy pisać o Cyprze, nie wspominając o tamtejszej kuchni. Ostrzegamy, jeśli zaczynacie od słynnych meze (przystawek), możliwe, że nie zamówicie głównego posiłku. Po pierwsze są one przepyszne, a po drugie, bywa ich tak wiele, że nie wystarczy wam miejsca na kolejne dania.
Oprócz owoców morza, w których przygotowywaniu Cypryjczycy są świetni, w restauracjach warto zwrócić uwagę również na Souvlaki i Sheftalia. To dwie nazwy tego samego dania, które jednak serwowane jest na różne sposoby. Jego podstawą jest kurczak pieczony na rożnie w formie zbliżonej do szaszłyka. Następnie podaje się go ze świeżymi warzywami i frytkami lub ziemniakami. Drugą wersją jest natomiast podanie mięsa w picie, przez co niektórzy traktują danie jako fast food.
