Wypadek busa z 11 Polakami w Gruzji. Są ranni

Wypadek busa w Gruzji

"Dziś w okolicy gruzińskiego miasta Choni, 11 polskich turystów zostało rannych w wypadku busa turystycznego" - napisało polskie MSZ na platformie X (dawniej Twitter). 

"Dwójka najciężej rannych została przewieziona do szpitala w Kutaisi. Lżej ranni przebywają w szpitalu w Choni i w punkcie medycznym w Martwili" - dodano. 

Bus z Polakami wypadł z jezdni

Jak podają media, bus z polskimi turystami miał wypaść z jezdni. 

- Opis samego wypadku, jakim w tej chwili dysponujemy, jest bardzo skromny - wynika z niego tylko, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem. To zdaje się był bus wynajęty na miejscu. Okoliczności sprawy będą wyjaśniane - powiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński.

- Wysyłamy dziś Zespół Pomocy Humanitarno-Medycznej do Gruzji, żeby ocenił stan Polaków poszkodowanych w wypadku busa i ustalił możliwości bezpiecznej ewakuacji do Polski. W skład zespołu wejdą neurochirurg, chirurg, anestezjolog, pielęgniarz i ratownik - poinformował na platformie X Jan Grabiec z kancelarii premiera. 

Organizator komentuje

"Dzisiaj rano bus z naszą wycieczką jednodniową z Kutaisi, w której brało udział 11 osób z Polski, miał wypadek. Kierowca zasłabł (...). Kierowca i przewodnik również ucierpieli" - czytamy na Instagramie @martyna_z_gruzji, organizatorki wycieczki. 

"Na szczęście gruzińskie służby podeszły do sprawy zarówno profesjonalnie, jak i empatycznie. W tej chwili jesteśmy skoncentrowani na pomocy naszym uczestnikom. Część rozwozimy już do hoteli, część wymaga wsparcia w tłumaczeniu i kontakcie z bliskimi" - dodała @martyna_z_gruzji.

Zobacz też: Darmowe gorące źródła tuż przy polskiej granicy. Turyści są wniebowzięci