Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Wielka awantura na pokładzie samolotu z Radomia. W ruch poszły pięści
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 30.09.2023 18:34

Wielka awantura na pokładzie samolotu z Radomia. W ruch poszły pięści

Lotnisko w Radomiu
Fot. Facebook

Lotnisko w Radomiu w okresie wakacji cieszyło się umiarkowanym zainteresowaniem. Choć port był zadowolony z wyników, to stałe połączenia rejsowe nadal oferuje tam jedynie PLL LOT. To właśnie na jego pokładzie doszło do wielkiej awantury.

Utrzymanie nerwów na wodzy przerasta niektórych pasażerów. Dowodem na to jest awantura, do której w piątek 29 września doprowadziły osoby podróżujące do Paryża. Kłótnia przybierała na sile z każdą chwilą, a do akcji musieli wkroczyć funkcjonariusze.

Wielka awantura na pokładzie samolotu. Zaczęło się po wystartowaniu z Radomia

Jednym ze stałych połączeń PLL LOT z Radomia są połączenia do Paryża. Jeden z takich lotów miał miejsce w piątek 29 września. Pasażerowie, którzy wsiadali na pokład w lotnisku w Radomiu, z pewnością nie spodziewali się tego, co spotkało ich podczas podróży.

Jak przyznał w rozmowie z Kontakt24 jeden z podróżujących feralnym lotem, awanturę na pokładzie wszczęły trzy osoby, które podróżowały wspólnie. Kiedy inni pasażerowie zaczęli skarżyć się na uciążliwych towarzyszy lotu, do akcji wkroczyli stewardzi.

"Było nam po prostu wstyd". Fatalny koniec podróży do Paryża

Jak przyznał pasażer, pod adresem personelu pokładowego zaczęły padać wyzwiska i wulgarne słowa. Szczególnie dużo niecenzuralnych słów miało być kierowane w stronę jednego ze stewardów. Ponieważ zachowanie pasażerów było karygodne, załoga postanowiła wezwać policję.

Funkcjonariusze na pokład weszli chwilę po wylądowaniu w Paryżu. To doprowadziło do eskalacji konfliktu. Na domiar złego do awantury i obrażania członków załogi włączyło się dwóch kolejnych pasażerów.

– Po wylądowaniu uaktywniła się kolejna dwójka, której nie podobało się, że załoga wezwała policję. Ta dwójka również zaczęła wyzywać pracujących na pokładzie. Nam, jako pasażerom było po prostu wstyd. Ci sami ludzie zaczęli podnosić głos również do obsługi lotniska, doszło do szarpaniny między nimi – relacjonował pasażer.

Zobacz też: Polka weszła na porodówkę i zamarła. Najgorsze było wprost naprzeciw niej

PLL LOT odniosło się do sprawy

Redakcja Kontakt24 skontaktowała się z rzecznikiem PLL LOT Krzysztofem Moczulskim w celu uzyskania komentarza do sprawy. Przedstawiciel przewoźnika potwierdził, że w piątek 29 września na pokładzie samolotu w Paryżu miała miejsce interwencja policji.

– W trakcie rejsu z lotniska Warszawa-Radom do Paryża doszło do awantury i bójki pomiędzy pięcioma pasażerami tego lotu. Wszyscy uczestnicy tego zajścia opuścili pokład w asyście policji – przekazał Moczulski.