Od dzisiaj obowiązuje stan klęski żywiołowej. Klamka zapadła, wiadomości zza granicy porażają
Wiadomości, które ogłosiła Portugalia, okazały się bardzo niepokojące. W drodze przeciwdziałania rozprzestrzeniania się koronawirusa rząd podjął drastyczne kroki, ogłaszając stan klęski żywiołowej na terenie całego kraju. Decyzja władz weszła w życie w czwartek 15 października. O tym, co to znaczy zarówno dla mieszkańców, jak i turystów popularnego kurortu, opowiedziała w szczegółach na łamach portalu Wirtualna Polska, Ewa Waligórska z Tourismo de Portugal.
Ambasada RP w Lizbonie przekazała już wiadomości o stanie klęski żywiołowej, który od dzisiaj obowiązuje na terenie całej Portugalii. Życie lokalnej społeczności zostanie w dość znaczącym stopniu ograniczone ze względu na podjęte środki bezpieczeństwa przez portugalski rząd. Do tej pory w popularnym kraju turystycznym na Półwyspie Iberyjskim panował stan ostrzegawczy. Przebywający w Portugalii wczasowicze nie muszą opuszczać kraju, ale mają obowiązek zastosować się do nowych zasad.
Ambasada RP w Lizbonie potwierdziła szokujące wiadomości. Portugalia objęta stanem klęski żywiołowej. Turyści muszą się podporządkować
Po tym, jak w mediach pojawiły się zaskakujące wiadomości dotyczące sytuacji, w jakiej znalazła się Portugalia, wczasowicze zaczęli zastanawiać się, co ich czeka. O szczegółach tego, jak wygląda teraz życie w tym kraju, opowiedziała na łamach portalu Wirtualna Polska Ewa Waligórska z Tourismo de Portugal.
– Zmiany, które weszły w życie w nocy, dotyczą głównie ograniczania spotkań towarzyskich. W tej chwili w miejscach publicznych nie powinno się gromadzić więcej niż 5 osób (do wczoraj było to 10 osób) słowa Ewy Waligórskiej cytuje WP.
– Dotyczy to również stolików w restauracjach czy kawiarniach. Zawieszone są wszelkie uroczystości i imprezy studenckie (początek roku akademickiego tradycyjnie obfitował w takie wydarzenia). Wesela i inne uroczystości rodzinne mogą się odbywać z udziałem do 50 osób – dodaje Ewa Waligórska.
Media podkreślają, że nie należy jednak z tego powodu panikować, a turyści mogą kontynuować wypoczynek w Portugalii. Nie są zobowiązani do opuszczenia kraju, ale muszą podporządkować się nowym zaleceniom rządu i resortu zdrowia. W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o tym, jakie obostrzenia mogą czekać Polskę w tym tygodniu.
<pŹródło: Wirtualna Polska
