Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Turysta otrzymał “grecki dar” od kapłana. Po wszystkim zgłosił sprawę na policję
Marlena Kaczmarek
Marlena Kaczmarek 19.07.2023 11:23

Turysta otrzymał “grecki dar” od kapłana. Po wszystkim zgłosił sprawę na policję

Grecja
fot. Canva

Turysta, który spędził wakacje na Rodos nie będzie miło wspominał wizyty w jednym z klasztorów. Mężczyzna otrzymał “grecki dar” od duchownego. Później zgłosił sprawę na policję.

30-latek chciał kupić pamiątkowy krzyżyk w jednym z grekokatolickich klasztorów.

Estoński turysta otrzymał "grecki dar"

30-letni turysta wybrał się do jednego z klasztorów na Rodos. Mężczyzna kupił na miejscu krzyżyk. Jak powiedział później greckim służbom, zapomniał swojej pamiątki, stąd też miejscowy kapłan wysłał mu wiadomość SMS o zgubie. Nie wiadomo, skąd grekokatolicki duchowny miał numer Estończyka. 

Mężczyzna wrócił się do klasztoru by odebrać krzyżyk. Według zeznań Estończyka, kapłan miał zaproponować mu wycieczkę do pokoju, aby przekazać mu specjalny "grecki dar". W pomieszczeniu duchowny nakazał 30-latkowi rozebrać się do naga, po czym zaczął go smarować "świętymi" olejami. 

Estończyk myślał, że to "część obrzędów"

W pewnym momencie podczas masażu duchowny zaczął masować genitalia Estończyka. Ten myślał, że to "część obrzędów" i nie oponował.

Po wyjściu z klasztoru 30-letni turysta długo rozmyślał nad wydarzeniami, jakie miały miejsce w świątyni. W końcu okazało się, że masaż nie był żadnym religijnym rytuałem. 

Estończyk zgłosił duchownego na policję

Estoński turysta zgłosił całą sprawę lokalnej policji. Według greckiego portalu dimokratiki.gr, duchowny tłumaczył, że nacierał turystę olejami, gdyż ten miał mieć wysypkę. Sprawą 49-letniego kapłana zajmie się prokuratura.