Tragiczny finał wakacji na greckiej wyspie. Dwóch Polaków porwały silne fale
Lekkomyślne zachowanie na wakacjach nierzadko prowadzi do nieprzyjemnych, niekiedy tragicznych konsekwencji. Ratownicy na greckiej wyspie apelują do turystów, by podczas plażowania zachowywali ostrożność i stosowali się do poleceń. Tylko w minioną sobotę na Krecie utonęło trzech turystów. Wśród ofiar byli Polacy.
Utonięcia na Krecie. Dwóch Polaków zginęło na wakacjach
Utonięcia w Grecji są drugą najczęstszą przyczyną zgonów, zaraz po wypadkach drogowych. Jak wskazuje portal nikos.gr, w pierwszej połowie tego roku w tamtejszych morzach zginęło już ponad 86 osób.
W ostatnim czasie na Krecie dochodzi do coraz częstszych utonięć. Życie tracą nie tylko lokalni mieszkańcy, ale i turyści. W sobotę, 01.07 podczas kąpieli wodnej utonęło trzech wczasowiczów. Dwóch z nich było Polakami. Według relacji neakriti.gr w Hersonissos mieli po 45 i 55 lat.
Jeden z Polaków zlekceważył silne fale
Jeden z naszych rodaków, 45-letni mężczyzna miał nie zastosować się do ostrzeżeń. “Mimo silnych fal i silnego wiatru zanurkował do morza i zginął najprawdopodobniej w wyniku utonięcia” - podaje grecki serwis.
Z kolei 55-letni Polak zginął na plaży w mieście Chania, na północno-zachodnim wybrzeżu Krety. Trzecie ofiara to 90-letni Francuz, który stracił życie w hotelowym basenie.
Czytaj też: To nie all inclusive za granicą, tylko polska Strzeniówka. Tu popływasz, zagrasz w piłkę i dobrze zjesz
Apel ratowników do turystów
W niedzielę 1 lipca na niektórych plażach na Krecie pojawiła się czerwona fiaga, która zakazuje kąpieli. Silny wiatr i fale mogą utrzymywać się przez kilka tygodni. Ratownicy są w pełnej gotowości, jednak apelują nie tylko do turystów, ale i sugerują, by przybrzeżne firmy zostały przeszkolone z pierwszej pomocy.