To miał być urlop marzeń w luksusowym hotelu. All inclusive w Turcji zmieniło się w horror

Masowe zachorowania wśród turystów w Turcji. Wszyscy żywili się w tym samym hotelu

Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (w skrócie UKHSA) bada przyczyny chorób wśród rodzin, które niedawno powróciły z wakacji all inclusive w pięciogwiazdkowym hotelu Rixos Sungate w Antalyi. Przebadano 14 rodzin i wszyscy otrzymali wynik pozytywny na obecność bakterii salmonelli, E. coli oraz campylobacter. W trakcie pobytu goście mieli zgłaszać, że pozostawiano odkryte jedzenie w restauracjach bufetowych, układano świeże jedzenie na starych porcjach, dawano im brudne talerze i sztućce, nie dbano o czystość stołów, a nawet podawano im niedogotowane posiłki.

Wielu turystów poszkodowanych. Wśród nich są małe dzieci

Do redakcji Daily Mail zgłosiły się osoby poszkodowane całą sytuacją. Jeden z gości Dominic Brackley po dwutygodniowym pobycie w luksusowym tureckim hotelu uzyskał pozytywny wynik testu na obecność salmonelli. Poważniej zachorowały jego córki w wieku sześciu i dziewięciu lat, którym musiano podać kroplówki. Powiedział redakcji, że stan jednej z nich był ciężki i obawiał się, iż umrze. Później reszta rodziny doświadczyła podobnych objawów tj.: biegunki i wymioty. Na wakacje all inclusive wydał 4700 funtów i również zamierza złożyć zbiorowy pozew przeciwko TUI.

Dominic pokazał też zdjęcie zrobionego przez innego gościa, na którym widać burgera dla dzieci z niedogotowanym mięsem w środku. Wielu turystów podejrzewa, iż do zatrucia doszło po zjedzeniu posiłków serwowanych przez Rixos Sungate, w tym deserów na bazie jajek. Jedna z turystek Jenny Hopkins nie otrzymała żadnej odpowiedzi od TUI i także planuje podjąć kroki prawne, po tym jak jej córka gorzej się poczuła w hotelu.

Turyści chcą pozwać biuro podróży. TUI skomentowało sprawę

Obecnie ponad 100 turystów zamierza domagać się swoich praw na drodze sądowej. Reprezentująca ich firma prawnicza Irwin Mitchell powiedziała, że pierwsi poszkodowani zaczęli się zgłaszać już w okresie świąt wielkanocnych.

“Liczba rodzin dotkniętych chorobą i ich raporty na temat standardów zdrowotnych i higienicznych w tym hotelu są niepokojące i zdecydowanie nie jest to coś, czego można się spodziewać po kurorcie pięciogwiazdkowym. Obecnie reprezentujemy ponad 100 wczasowiczów, którzy przebywali w hotelu Rixos Sungate w ciągu ostatnich kilku miesięcy (przyp. red. od 30 marca do 8 czerwca) i cierpieli na choroby żołądka. Teraz badamy, dlaczego tak się źle poczuli” - powiedział Jatinder Paul, prawnik z kancelarii Irwin Mitchell.

Redakcja Daily Mail skontaktowała się z TUI i Rixos Sungate w celu uzyskania komentarza. Rzecznik biura podróży powiedział, że są bardzo zaniepokojeni wiadomościami o niewielkiej liczbie przypadków w hotelu Rixos Sungate w Turcji, gdyż bardzo im zależy na zdrowiu ich klientów i z uwagi na pozew nie mogą skomentować konkretnych przypadków. 

Źródło: Daily Mail