Tego nigdy nie ubieraj do samolotu. Tak nieświadomie narażasz swoje zdrowie
Wydawałoby się, że strój, jaki wybieramy do samolotu, nie ma większego znaczenia i najważniejsze, aby ubranie było komfortowe. Okazuje się, że to nie do końca prawda i wielu pasażerów popełnia powszechny błąd, nieświadomie narażając swoje zdrowie. Ostatnio ostrzegł przed tym steward popularny w mediach społecznościowych.
Mało higieniczny ubiór
Na TikToku w ostatnich dniach bardzo popularne stało się wideo, którego autorem jest Tommy Cimato. To wieloletni steward, który poza swoją pracą jest twórcą filmów wideo, może się on pochwalić ponad 450 tys. obserwujących. Na swoim koncie zamieszcza nagrania, w których udziela cennych porad pasażerom.
Ostatnio steward ostrzegł, aby nigdy nie nosić szortów w samolocie. Jego zdaniem spodnie z krótkimi nogawkami to kiepski wybór ze względów higienicznych. - Nigdy nie wiemy, jak czysto będzie w samolocie, wybierając długie spodnie narażamy się na mniej zarazków - tłumaczy Tommy Cimato.
Więcej porad dotyczących higieny w samolocie
Steward przedstawił swoim obserwującym więcej cennych porad. Jego zdaniem lepiej nie zasypiać w samolocie, opierając się o okno. Nie wiemy, ile osób wcześniej to robiło, więc na szybie może być wiele zarazków pozostawionych po poprzednich pasażerach.
- Nigdy nie naciskaj przycisku spłuczki gołymi rękami. Szczerze mówiąc, jest to po prostu niehigieniczne i dość obrzydliwe, więc podczas spłukiwania używaj serwetki lub chusteczki - dodaje popularny internetowy twórca.
Zestaw higieniczny to dobry wybór
Steward podpowiada, że wybierając się w dłuższą podróż, warto zabrać ze sobą mały zestaw higieniczny. Dobrze, aby znalazły się w nim maski na twarz, środek do dezynfekcji rąk, chusteczki dezynfekujące, a nawet zapasowy zestaw ubrań w bagażu podręcznym. Zmiana odzieży nie tylko skutecznie pomoże z pozbyciem się zarazków, ale także pozwoli się nam odświeżyć po długiej podróży.
Higiena w samolocie to oczywiście bardzo ważna sprawa i dobrze zastosować wybrane porady. Należy jednak pamiętać, że kilka zarazków nie powinno wyrządzić nikomu większej krzywdy i podczas podróży samolotem nie możemy dać się zwariować.
Źródło: mirror.co.uk
Pojechała z rodziną Flixbusem do Luksemburga. Koszmar zaczął się już w Warszawie