Sprawdzenie lustra hotelowego to konieczność. Podróżni wciąż nie wiedzą, jak to zrobić
Nawet w drogich, luksusowych hotelach powinniśmy zachować czujność, bowiem nawet w pięknych wnętrzach czyhają pułapki. Warto więc od razu po zameldowaniu w pokoju sprawdzić, czy faktycznie możemy czuć się w nim bezpiecznie. W trosce o nasze bezpieczeństwo powinniśmy w pierwszej kolejność przyjrzeć się wszystkim lustrom.
Istnieje skuteczny sposób, by sprawdzić, czy zawieszone lustro nie jest tzw. lustrem weneckim.
W tych miejscach mogą być lustra weneckie. Goście hotelowi szczególnie narażeni
Nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale lustra weneckie mogą nas “obserwować” w przymierzalniach, bankach, supermarketach, u lekarza, w łazienkach w miejscach publicznych, a także w hotelach. W przypadku ostatniego obiektu nasza prywatność oraz bezpieczeństwo mogą być szczególnie narażone.
W sieci nie raz pojawiały się dowody internautów na to, że niektóre, wydawać by się mogło godne zaufania miejsca noclegowe, mają zamontowane tzw. lustro weneckie. Co to takiego? Ci, którzy z tą nazwą spotykają się po raz pierwszy, muszą wiedzieć, że jest to odmiana lustra, której celem jest odbicie większej części światła, a przepuszczenie jego małej ilości na tę drugą stronę. Daje to efekt taki, że osoba stojąca przed lustrem widzi swoje odbicie, a ta, która jest po jego drugiej stronie widzi osobę przed lustrem.
Jak sprawdzić, czy w pokoju hotelowym nie ma lustra weneckiego?
Sposób jest wiele. W jednym z nich należy użyć czarnego flamastra. Tym, którzy wciąż mają z tym trudność, zademonstrował Tiktoker na profilu o nazwie @MindBlowingReels, gdzie dzieli się wieloma praktycznymi trikami z życia codziennego.
“W szkołach tego nie uczą” - czytamy na wideo. Tiktoker do testu oprócz flamastra użył również taśmy, której oderwał kilka kawałków i przykleił do lustra, tak by stworzył się kwadrat. Następnie zamalował pisakiem puste pole. Później dodatkowy kawałek taśmy nakleił w środek, by wewnątrz figury pojawiły się dwa prostokąty. Gdy odkleił taśmę dzielącą kwadrat, czarny ślad po pisaku odbił się na niej. Gdyby efekt okazał się inny, moglibyśmy wówczas mieć do czynienia z lustrem weneckim.
Praktycznie wskazówki i porady w hotelu
Rezerwując dany nocleg, mamy nadzieję, że spełni nasze wszelkie oczekiwania. Często jednak zdarza się, że po przybyciu na miejsce brakuje wiele rzeczy w pokoju hotelowym, a także obawiamy się, że pobyt nie będzie przebiegał przyjemnie. Jeszcze niedawno pisaliśmy o tym, jak zatem samemu polepszyć sobie wizytę.
Ekspertka ds. czystości w Nowym Jorku na swoim profilu @neat.caroline na TikToku opublikowała wówczas garść porad. Jedna z nich dotyczy braku żelazka. W takim wypadku tiktokerka radzi, by rozwiesić ubranie w łazience, gdzie weźmiemy gorący prysznic. Para spowoduje, że materiał się rozprostuje. Wśród innych trików było również: spięcie spinaczami od wieszaków zasłon, by dodatkowo osłonić się przed wpadającym słońcem czy podłożenie pod drzwi zwiniętego ręcznika, by stłumić dochodzące z korytarzy hałasy.