Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > "Służbistka zrobiła łapankę". Uważaj na kontrole bagażu w Ryanairze i Wizz Airze
Ewa  Falak
Ewa Falak 08.06.2024 06:10

"Służbistka zrobiła łapankę". Uważaj na kontrole bagażu w Ryanairze i Wizz Airze

Szczegółowe kontrole bagażu
Fot. canva

Osoby, które regularnie podróżują samolotem, z pewnością są przyzwyczajone do kontroli bagażu. Jednak dla niedoświadczonych podróżników mogą to być bardzo stresujące i kosztowne sytuacje. Podczas sezonu wakacyjnego w szczególności warto zwrócić uwagę na nasz bagaż. W tym roku kontrole stały się wyjątkowo rygorystyczne…

Nawet kilka dodatkowych centymetrów może sprawić, że dopłata mocno uszczupli domowy budżet.

Rozpoczęły się rygorystyczne kontrole Ryanairze i Wizz Airze

Zasady popularnych przewoźników, takich jak Wizz Air i Ryanair, dotyczące bagażu podręcznego są niezwykle rygorystyczne. Limity wpisane w regulamin podróży tak zwanymi tanimi liniami lotniczymi są mało elastyczne.

Skrzynie pomiarowe bywają okrutne i nawet minimalna różnica w dopuszczalnych wymiarach może sprawić, że zostaniemy zmuszeni do uiszczenia wysokiej opłaty za nadprogramowy bagaż.

Warto przed podróżą dokładnie sprawdzić wymagania przewoźników, co do wymiarów bagażu podręcznego i najlepiej dwa razy sprawdzić rozmiar swojej walizki. Jak pokazują ostatnie historie polskich turystów, w sezonie letnim kontrole potrafią być bardzo rygorystyczne.

Opinie o liniach lotniczych nie pozostawiają złudzeń

Za przykład niech posłuży relacja jednego z podróżnych na portalu opiniuj.pl, który wybrał się w podróż linią Wizz Air z lotniska w Szczecinie. - Za dwa centymetry bagażu ponad wymiar - 280 zł nadpłaty. Dziecko płacze, nie wie, o co chodzi. Porażka - kwituje pan Mietek.

- Ta firma to jeden wielki komercyjny żart. Dziesiątki ukrytych i obowiązkowych kosztów. A na koniec i tak zapłacisz za to samo dwa razy tylko drożej - wtóruje pan Łukasz w swoim komentarzu. 

Przykre doświadczenia można mnożyć

Bardziej optymistyczne nie są relacje podróżnych, którzy w ostatnich tygodniach mieli różne nieprzyjemności związane z kontrolami przed podróżą Ryanairem. Na forum trustpilot.com można znaleźć opinię z połowy maja.

- Służbistka zrobiła sobie łapankę w kolejce przy wejściu do samolotu i na siłę udowodniła 5 przypadkowym, bogu ducha winnym osobom, że ich walizki kabinowe nie są kabinowe! Każdorazowo znalazła inny pretekst, aby każda z wyłapanych osób musiała zapłacić po 219 zł kary - czytamy w opinii użytkownika o nicku Carmen Ibanez.

- Ludzi traktują jak oszustów, co to chcą torbę większą o 3 cm przemycić na pokład, więc dowalają karę ponad 200 zł. Żenada - piszę pani Izabela, która z Ryanairem leciała z Berlina do Edynburga. 

Czytaj więcej: Ogromne biuro podróży ogłosiło upadłość. Turyści zostali bez wakacji i bez pieniędzy