Odważny krok w ochronie pasażerów. Linie lotnicze mimo wielkich strat podjęły decyzję
Samolot do niedawna jeszcze był miejscem, w którym pasażerowie mogli liczyć na wiele udogodnień podczas podróży. Chociaż 16 czerwca wznowiono loty międzynarodowe i firmy przewozowe sprzedają już pierwsze bilety, rejsy wciąż objęte są różnymi ograniczeniami. Zgodnie z restrykcyjnymi przepisami sanitarnymi - w Polsce są to jedne z najostrzejszych w Europie - linie lotnicze mogły sprzedać maksymalnie połowę dostępnych miejsc pasażerskich. Pojawiają się kolejne regulację, tym razem jednak wprowadzone przez same linie.
Samolot wielu linii lotniczych był miejscem, w którym stewardesy mogły proponować pasażerom sprzedaż alkoholu. Część osób podróżujących wręcz nie wyobraża sobie lotu bez lampki wina lub drinka. Jak dobrze wiemy, niektórzy nawet potrafili się już odpowiednio znieczulić przed wejściem na pokład. Linie lotnicze natomiast czerpały ze sprzedaży niemałe zyski. Teraz jednak ma się to zmienić. Pojawiły się już firmy przewozowe, które postanowiły zrezygnować z tej oferty w imię bezpieczeństwa podróżujących.
Samolot bez możliwości sprzedaży alkoholu
Samolot, niektórych firm nie będzie już miejscem, w którym pasażerom umożliwi się kupno napojów alkoholowych. Linie lotnicze wykreśliły sprzedaż alkoholu podczas lotu ze swojej oferty po wznowieniu lotów międzynarodowych. Inne natomiast bardzo ją ograniczyły. Część osób może być tym wyraźnie zaskoczona, ponieważ tzw. sprzedaż pokładowa stanowi ogromną część przychodów przewoźników. Zwłaszcza że pandemia koronawirusa i tak szczególnie dotknęła całą branżę turystyczną.
Samolot takich linii lotniczych jak KLM, easyJet, Delta, American Airlines nie będzie oferował sprzedaży pokładowej wśród swoich usług pozalotniczych. Swoją decyzję przewoźnicy argumentują chęcią zapewnienia jak największego bezpieczeństwa zarówno pasażerom, jak i załodze. Firmy starają się ograniczyć kontakt między pasażerem a pracownikiem do minimum. Dlatego też, niektóre linie lotnicze wycofują się z oferowania podróżnym produktów ze strefy wolnocłowej. Rayanair zapowiedział nawet, że na czas pandemii nie będą rozdawane słynne zdrapki.
Nie każdy samolot jednak będzie objęty bezwzględnym zakazem sprzedaży alkoholu. Delta Airlines umożliwi kupno napojów alkoholowych, ale jedynie w przypadku lotów międzynarodowych. Tania linia Southwest Airlines będzie je sprzedawała tylko podczas lotów powyżej 400 km. Wśród europejskich przewoźników zakaz wprowadził easyJet. Na pokładach samolotów tej firmy można będzie nabyć jedynie wodę. Jak dotąd do zmian związanych ze sprzedażą alkoholu nie odniosły się jeszcze takie linie jak WizzAir czy Ryanair. Niedawno pisaliśmy o katastrofie lotniczej - samolot spadł na środek drogi.
Źródło: Flee4Free