Polskie Malediwy na wyciągnięcie ręki. Po takie widoki nie trzeba wsiadać do samolotu
Lazurowa woda, wijące się drewniane kładki, skalne urwisko, kilometry leśnych szlaków spacerowych - a to wszystko na Śląsku. Park Gródek o oficjalnej nazwie Arboretum w Jaworznie nazywany jest przez turystów "Polskimi Malediwami".
Z Katowic można dotrzeć tam samochodem już w 30 minut, z Krakowa trzeba poświęcić już nieco ponad godzinę. Do parku kursuje również komunikacja podmiejska z Jaworzna.
Dawny kamieniołom teraz zaprasza turystów
Park Gródek to najsłynniejsze miejsce na terenie Jaworzna. Powstał w miejscu, gdzie przez długie lata wydobywany był dolomit.
Pomimo poprzemysłowego pochodzenia jest to teren o wyjątkowych walorach przyrodniczych. Występuje tam mozaika złożona z ciepłolubnych muraw, łąk, siedlisk naskalnych, terenów podmokłych, zbiorników wodnych i lasów. Ukształtowanie terenu z licznymi punktami widokowymi sprawia, że obszar ten jest niezwykle atrakcyjny pod względem krajobrazowym. To idealnie miejsce na weekendowy, rodzinny spacer.
Turkusowa woda z kręta kładką
Wszystkich odwiedzających zachwycają dwa zbiorniki wodne - Wydra i Orka o charakterystycznej turkusowej barwie. Ten drugi o głębokości 18,5 m z zatopionymi dwiema koparkami stanowi jeden z najciekawszych obiektów dla nurków. W pewnym momencie zakład nie był w stanie uregulować rachunków za prąd i sprzęt został po prostu odcięty. To spowodowało zatrzymanie pomp i szybkie zalanie zbiornika.
Na terenie znajduje się prywatna baza nurkowa. Śmiałkowie, którzy zapuszczą się na dno zbiornika, mogą odszukać ponadto domek i bunkier strzałowego, przepompownie, łyżki koparek oraz wraki samochodów.
Przez zbiornik Wydra prowadzi charakterystyczna kręta ścieżka, dzięki której można podziwiać okolicę z perspektywy wody. I to dosłownie, bo kładki znajdują się około 20 cm poniżej tafli. To popularne miejsce na sesje ślubne i narzeczeńskie.
Poczujemy się jak na wakacjach
Jeden z najpiękniejszych widokowo szlaków prowadzi górą kamieniołomu. Trzeba się tam wspinać po dość stromych stopniach, ale na szczęście zabezpieczonych barierkami. Zdecydowanie warto, bo przez chwilę poczujemy się jak na wakacjach w Chorwacji.
Teren Polskich Malediwów nie jest zamykany na noc i można spacerować tutaj o dowolnej porze, także z psami. Niestety w zbiornikach wodnych nie można się kąpać.