Policyjne patrole na stokach w Karpaczu. Trzeba pamiętać o kilku zasadach

Patrole narciarskie w Karpaczu

Dolnośląscy policjanci wskazują, że patrole na stokach wykonują głównie zadania prewencyjne.

- Zwracają baczną uwagę na sprzęt, który narciarze bardzo często pozostawiają bez opieki, legitymują osoby podejrzanie zachowujące, zwracają uwagę na kulturę i takt na stoku oraz w kolejkach do wyciągu, a także pilnują, aby wielbiciele zimowego szaleństwa nie zjeżdżali z wyznaczonych tras i nartostrad - wymienia Przemysław Ratajczyk z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Ponadto, policjanci w zależności od sytuacji stosują pouczenia lub nakładają mandaty karne w przypadku turystów, którzy popełniają wykroczenia.

Policjanci zajmują się także edukacją dzieci i młodzieży. W minioną sobotę na stoku narciarskim w Karpaczu dwoje funkcjonariuszy w ramach prewencji uczyło, w jaki sposób bezpiecznie bawić się podczas zimy.

- Szczególną uwagę zwrócili na konieczność używania kasku podczas jazdy na nartach oraz snowboardzie. Ponadto rozdawali najmłodszym odblaski - podkreśla Ratajczyk.

Policja przypomina zasady na stokach

Policja przypomina, że w przypadku zdarzenia na stoku z udziałem osoby nietrzeźwej towarzystwo ubezpieczeniowe z tego tytułu może odmówić wypłaty odszkodowania. Dotyczy to zarówno sytuacji, w której jest sprawcą, jak i pokrzywdzonym.

- Ponadto dzieci i młodzież do lat 15 mają obowiązek jazdy na stokach narciarskich w kaskach. W przypadku lekceważenia tego obowiązku funkcjonariusze będą karać mandatem rodziców bądź opiekunów, a w przypadku odmowy jego przyjęcia, zostaną skierowane wnioski o ukaranie do sądu - czytamy w policyjnych zaleceniach.

Warto podkreślić jednak, że nie chodzi tu wyłącznie o kary. W wielu sytuacjach kask może uratować komuś życie i zdrowie.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Akt wandalizmu nad Morskim Okiem. "Nie mogę zrozumieć, jak można"

• Niebywałe sceny w Karkonoszach. Turystkę aż zamurowało, natychmiast zrobiła zdjęcie

• Nie sprawdzisz jednej rzeczy i możesz stracić ogromne pieniądze. Pilne ostrzeżenie

źródło: TVN24