Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Paragon grozy prosto z Mazur. "Najdroższe podwójne espresso w życiu"
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 25.08.2024 12:19

Paragon grozy prosto z Mazur. "Najdroższe podwójne espresso w życiu"

mazury
fot. canva/gettysignature

Dotychczas paragony grozy kojarzyły nam się zwłaszcza z miastami nadbałtyckimi i górami. Okazuje się jednak, że drożyzna dotarła także na Mazury. Internauta pokazał w sieci, ile zapłacił za kawę w jednym z punktów gastronomicznych nad stolicą polskich jezior.

Paragony grozy

Wakacje i ferie to czas, kiedy internauci w sieci pokazują nie tylko zdjęcia miejsc, które odwiedzili, ale także paragonów z restauracji i punktów gastronomicznych. Dzieje się tak, gdy dania i napoje są o wiele droższe, niż kupujący są do tego przyzwyczajeni.

Nierzadko w sezonie, w którym turyści odwiedzają najpopularniejsze miasta wypoczynkowe, lokalne lokale zawyżają ceny, chcąc na nich zarobić. Jeden z internautów opublikował w sieci paragon, na którym pokazał, ile zapłacił za podwójne espresso. Całość skwitował 5 słowami.

Zaczęli już o 8 rano. Każdy, kto wszedł na plażę w Kołobrzegu, patrzył tylko na nich

Najdroższa kawa w życiu

Użytkownik X zamieścił na swoim koncie zdjęcie paragonu prosto z Mazur. Wypoczywając na urlopie, zdecydował odwiedzić jeden z tamtejszych lokali gastronomicznych. Zamówił podwójne espresso i piwo. Wszystko wskazuje jednak, że ceny, jaką otrzymał do zapłaty, zdecydowanie się nie spodziewał. 

Najdroższe espresso w życiu - skwitował na swoim koncie na X.

Okazuje się, że chcąc napić się kawy w jednym z punktów gastronomicznych na mapie Giżycka, za podwójne espresso należy zapłacić 24 zł. W sumie za gorący napój i piwo mężczyzna zapłacił 43 zł, co sądząc po wpisie, wydało mu się o wiele za wysoką ceną.

Internauci nie kryją zdziwienia

Pod udostępnionym na X zdjęciem szybko pojawiło się dużo komentarzy zaskoczonych ceną kawy internautów. Część z nich jednak nawet w takiej chwili nie opuściło poczucie humoru, czego zdecydowanie nie można powiedzieć o samym autorze wpisu.

  • “To już lepiej piwko chyba”;
  • “Wygrałeś Euro Jackpot, że do Polski na wakacje pojechałeś? Mnie by było nie stać”;
  • Bogol, kogo stać na Giżycko";
  • “Ile???” - piszą, widząc cenę za espresso.

Zobacz też: Ostatnia wioska rybacka nad Bałtykiem kusi bajkową scenerią. Nie ma w Polsce drugiego takiego miejsca

Powiązane
sklep
Puste półki i wysokie ceny. Kryzys ryżowy zatacza coraz szersze kręgi. Polska nie jest na niego odporna
Karol Nawrocki, Rafał Trzaskowski
Nowy sondaż prezydencki przed II turą. Polacy wskazali swojego faworyta, jest zwrot akcji