"Okolice zalewają odchody". Fatalna sytuacja na wybrzeżu Chorwacji
Na tegoroczny urlop wielu Polaków kolejny raz wybierze Chorwację. Lazurowe wybrzeża, piękne widoki i pewna pogoda od lat kuszą turystów z całego świata. Wartko jednak dobrze w tym roku wybrać konkretne miejsce na spędzenie wakacji w Chorwacji, ponieważ w jednym regionie nadmiar podróżnych i brak regulacji działa katastrofalnie na otoczenie.
Katastrofa ekologiczna
Problem na wyspie Hvar opisuje chorwacki dziennik "Slobodna Dalmacija". Zdaniem lokalnych dziennikarzy sprawa jest naprawdę poważna i można śmiało nazwać ją katastrofą ekologiczną. Plaże na wyspie Hvar przestają przypominać obrazki, które kojarzą się z Chorwacją, a za wszystko odpowiedzialne mają być statki wycieczkowe i nadmiar podróżnych.
Problem dotyczy odchodów i innych ścieków, które są odprowadzane bezpośrednio do wody. Choć sezon turystyczny dopiero się zaczął, to zdaniem lokalnych dziennikarzy miejscami plaże zaczynają zmieniać się w szamba.
Władze nie słuchają ostrzeżeń
Dziennik dotarł do przedstawicieli branży turystycznej na wyspie Hvar, którzy twierdzą, że problem ten pojawił się już w zeszłym roku. Mimo ostrzeżeń w międzyczasie władze nie zrobiły nic, aby zapobiec katastrofie w tym sezonie.
- Okolice Hvaru zalewają odchody czy olej kuchenny z odpadami spożywczymi, które wylewają się z przepływających w pobliżu wyspy statków wycieczkowych. Zdarza się tak, że rano cieszymy się krystalicznie błękitnym morzem, a już po południu, za sprawą prądów morskich, woda robi się brązowa - mówi "Slobodnej Dalmaciji" Veljko Drinković, pracownik branży turystycznej adriatyckiej wyspy.
Apel do władz
Mieszkańcy obawiają się, że brak regulacji sprawi, że przepiękne morze zamieni się w wielkie szambo. Niektórzy nawet próbują zabezpieczać plaże. Instalują w tym celu na wodzie specjalne tamy powstrzymujące część odpadów.
Hotelarze i inni przedsiębiorcy zależni od turystyki domagają się, aby władze Chorwacji sprawdziły, jak załogi statków pozbywają się ścieków. Przedstawiciele branży turystycznej chcą również ukarania tych, którzy łamią przepisy.