Obłędna przyroda, brak tłumów i tylko 2 godziny lotu. Niebiański zakątek Europy ma nawet "małą Polskę"
Żeby odkrywać niezwykłe miejsca, które nadal znajdują się poza zainteresowaniem turystów, wcale nie trzeba lecieć na drugi koniec świata. Zamiast zatłoczonych miast takich jak Paryż, Barcelona czy Londyn można wybrać się do innych europejskich regionów, które, choć dotąd słabo poznane, są równie piękne. Najrzadziej odwiedzany kraj w Europie też potrafi zachwycić. Dotrzesz tam w zaledwie dwie godziny bezpośrednim połączeniem z Polski.
Nieodkryty zakątek bez tłumu turystów. Ostatnia "biała plama" na mapie Europy?
Francja, Hiszpania, Japonia, Stany Zjednoczone czy Tajlandia to jedne z najchętniej odwiedzanych krajów na świecie przez turystów zagranicznych, choć wielu zmęczonych masową turystyką mieszkańców zapewne nie świętuje zwycięstwa. Najpopularniejsze miasta czerpią rekordowe przychody z tej gałęzi gospodarki, ale nie brakuje osób, które uważają, że ten turystyczny potop jest okupiony zbyt wysoką ceną — m.in. zmianami w naturalnym krajobrazie, eksploatacją lokalnych zasobów i kultury, ograniczeniem spokoju i ciszy, zanieczyszczeniem i rosnącymi cenami nieruchomości.
Gdybyście jednak zastanawiali się, dokąd lecieć, aby uniknąć tłumów wczasowiczów i doświadczyć bliskości natury, warto wziąć pod uwagę miejsca nieoczywiste, które jeszcze nie utraciły swojej autentyczności. W Europie Mołdawia nie ma konkurencji, a zdecydowanie poleca się na turystyczne wycieczki, zwłaszcza fanom socrealistycznej architektury, wysokiej jakości wina i długich pieszych wędrówek.
Stramowski pękł dwa lata po rozstaniu z Warnke. Przykro tego słuchać Ale wieści! Rainbow ogłosiło bezpośredni lot z Polski do "bramy Ameryki Południowej"Mołdawia - kraj ukrytych skarbów. Co warto odwiedzić?
W 2023 roku Mołdawię odwiedziło około 319 500 turystów, co oznacza wzrost o 17% w porównaniu do poprzedniego roku. Mimo to Mołdawia pozostaje najmniej popularnym celem turystycznym w Europie według Światowej Organizacji Turystyki (UNWTO). Niewielki kraj graniczący z Ukrainą i Rumunią, leżący w międzyrzeczu Dniestru i Prutu o powierzchni wynoszącej niecałe 34 tys. km kw., to kierunek idealny dla osób, które cenią sobie podróże poza utartym szlakiem i szukają unikalnych doświadczeń kulturowych. Może i Mołdawia nie ma dostępu do morza, ale ujrzysz tam niezwykłe winnice, malownicze wioski, starożytne klasztory i zapierające dech w piersiach krajobrazy.
Zwiedzanie Kiszyniowa, stolicy Mołdawii i serca kulturalnego kraju, jest niezwykle wygodne, gdyż przez Stare Miasto biegnie około 4-kilometrowy bulwar Stefana Wielkiego, przy którym usytuowana jest większość historycznych budynków, w tym ratusz z 1901 roku, Teatr Narodowy, Opera i Balet, a także inne kluczowe obiekty, jak pałac prezydencki i siedziba parlamentu. W mieście znajdują się liczne cerkwie, muzea oraz restauracje oferujące lokalne specjały.
Poza Kiszyniowem warto odwiedzić również Stary Orgiejów – kompleks historyczno-archeologiczny położony około godzinę drogi samochodem od Kiszyniowa, gdzie znajduje się wiele ciekawych atrakcji turystycznych. Polecamy zwłaszcza obszary Orheiul Vechi, czyli kompleksu wykutych w skale klasztorów położonego na wzgórzach w pobliżu rzeki Raut. Na uwagę zasługuje też dolina Dniestru, w której ukryte są liczne historyczne monastyry, położone na malowniczych wzgórzach i w otoczeniu przyrody.
Nie należy zapominać, że prawdziwym skarbem Mołdawii jest wysokiej jakości wino produkowane w regionie. Mołdawia jest jednym z największych producentów wina w tej części Europy, dlatego odwiedzając ten kraj, warto znaleźć chwilę na degustację różnorodnych trunków. Mołdawia słynie z gościnności i tradycyjnej kultury ludowej, dlatego w wielu wioskach można wziąć udział w warsztatach rzemiosła ludowego, pieczenia chleba czy produkcji lokalnych serów.
"Mała Polska" w Mołdawii
Co ciekawe, w Kiszyniowie można znaleźć kilka miejsc związanych z Polską i polską historią, m.in. ławeczka z rzeźbą Adama Mickiewicza, który odwiedził stolicę Mołdawii w latach 1821-1823 podczas swojego zesłania, a od 2010 r. ulica im. śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
W Kiszyniowie znajduje się także Polski Cmentarz Katolicki, gdzie spoczywają Polacy związani z historią Mołdawii oraz Kościół Opatrzności Bożej, który jest miejscem spotkań dla miejscowej polskiej społeczności katolickiej. Nie można nie wspomnieć o Ambasadzie RP oraz licznych organizacjach polonijnych, które organizują Dni Kultury Polskiej w Kiszyniowie oraz inne wydarzenia mające na celu promocję polskiej kultury, języka i tradycji.
Jak zorganizować podróż do Mołdawii? Jak dotrzeć do Kiszyniowa?
Do Mołdawii można dotrzeć na kilka sposobów: wiele europejskich miast oferuje bezpośrednie połączenia do Kiszyniowa, które obsługuje główne lotnisko kraju, Port Lotniczy Kiszyniów. Z Warszawy można dotrzeć samolotem w niespełna 2 godziny. Połączenia bez przesiadek oferują Polskie Linie Lotnicze LOT oraz Wizz Air.
Ponadto z Polski do Mołdawii kursują autobusy międzynarodowe, obsługiwane m.in. przez Eurolines i Flixbus. Istnieją także międzynarodowe połączenia kolejowe, np. z Bukaresztu do Kiszyniowa (w tym nocne pociągi) oraz z Kijowa.
Obywatele UE mogą jechać na wycieczkę do Mołdawii bez wizy na okres do 90 dni. Dokumentem uprawniającym do przekroczenia granicy jest paszport lub dowód osobisty (nie dotyczy wjazdu na teren tzw. Republiki Naddniestrzańskiej oraz przejazdu przez to terytorium na Ukrainę).
Źródło: turystyka.wp.pl, gov.pl