Nie Praga, ani Wiedeń. Oto najtańszy jarmark świąteczny w Europie. Z Polski jest tam bliżej niż myślisz

Dokąd pojechać na bożonarodzeniowy jarmark? Te miejsca warto odwiedzić

Wyjątkowe dekoracje, kuszące zapachy przysmaków wigilijnych, mieniące się światełka i iluminacje, przystrojona choinka oraz niepowtarzalna, zimowa atmosfera. Jednym z najbardziej charakterystycznych symboli zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia są jarmarki, które organizowane są w wielu miastach Europy. W tym okresie ulice rozbrzmiewają bożonarodzeniowymi kolędami, a rynki wypełniają się stoiskami.

Wciąż pozostaje kluczowe pytanie — które jarmarki bożonarodzeniowe oferują bogaty wybór atrakcji, a jednocześnie nie obciążą zbytnio naszego budżetu? Zdecydowaną popularnością cieszą się te w stolicach europejskich, takich jak Praga, Budapeszt czy Wiedeń, ale w tym roku tytuł najbardziej przystępnego cenowo jarmarku zdobyło zupełnie inne miejsce. Tak przynajmniej wskazuje najnowszy ranking opracowany przez brytyjską firmę specjalizującą się w wymianie walut, Post Office Travel Money.

Najpiękniejszy jarmark świąteczny w Europie. Tutaj będzie najtaniej

Jak powszechnie wiadomo, targi świąteczne raczej nie należą do najtańszych, dlatego chcąc wybrać się na jeden z nich, warto przygotować się na duży wydatek. Na szczęście na świątecznej mapie Europy są jeszcze miejsca, gdzie nie wydamy przesadnie dużo pieniędzy, a bezpośredni dojazd pociągiem z Polski nie powinien stanowić problemu. 

Według Brytyjczyków w tym roku wśród najtańszych jarmarków bożonarodzeniowych wygrywa ten w Bratysławie. Przy tworzeniu rankingu firma wzięła pod uwagę koszty udziału dla dwóch osób, obejmujące przelot, dwa weekendowe noclegi, transport z lotniska oraz ceny jedzenia i napojów na miejscu. Z wyliczeń wynika, że w Bratysławie para turystów, zakładając nocleg w hotelu trzy- lub czterogwiazdkowym, a także kolacje w restauracji z winem, kawę, degustację świątecznych napojów i przekąsek na jarmarku, zapłaci 510 funtów (ok. 2664 zł). Oznacza to, że Brytyjczycy zapłacą w Bratysławie tylko połowę ceny, jaką musieliby wydać na podróż do bliższej Kopenhagi - 989 funtów (ok. 5117 zł).

W trakcie corocznych targów bratysławski Rynek Główny tradycyjnie stanie się głównym centrum wydarzeń. Znajdą się tam sceny dla artystów, stoiska z upominkami, regionalnym jedzeniem i doskonałymi gorącymi nalewkami. Największą atrakcją na Placu Franciszkańskim będzie lodowisko, a także miejsca z jedzeniem i punkty charytatywne. Cała Bratysława mieni się blaskiem tysięcy kolorowych światełek, które wieczorem tworzą magiczną atmosferę i wprowadzają w świąteczny nastrój.

Natomiast na drugim miejscu znalazło się Wilno, a pierwszą trójkę zamknęła stolica Łotwy - Ryga. Co ciekawe, na liście 14 jarmarków, które wzięto pod uwagę przy opracowywaniu rankingu, nie zabrakło polskiego akcentu – wyróżniono targowiska w Krakowie i w Gdańsku. 

Stolica województwa pomorskiego uplasowała się tuż za podium — koszt wyniesie 596 funtów (ok. 3086 zł), co oznacza wzrost o 12 procent w porównaniu do Krakowa. W stolicy Małopolski całkowity wydatek to 678 funtów (ok. 3564 zł), czyli o 13,6 procent mniej niż w poprzednim roku.

Jak dojechać na jarmark w Bratysławie z Polski?

Dalekie podróże zagraniczne nie muszą wiązać się z wielogodzinną jazdą samochodem czy lotem samolotem. Polscy turyści mogą wybrać się na świąteczne jarmarki organizowane u naszych sąsiadów pociągiem. W rozkładach jazdy pojawia się coraz więcej międzynarodowych połączeń, także do największych europejskich miast. Dzięki PKP Intercity można łatwo dotrzeć do Bratysławy zarówno z Krakowa, jak i z Warszawy. Ceny biletów na trasie ze stolicy Polski do stolicy Słowacji, trwającej ponad 10 godzin, zaczynają się już od 66 zł w jedną stronę. 

Źródło: rp.pl, pkp.intercity.pl,