Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Miał być chory, ale poleciał na egzotyczne wakacje. Teraz może trafić za kraty
Natalia Księżak
Natalia Księżak 27.07.2023 16:15

Miał być chory, ale poleciał na egzotyczne wakacje. Teraz może trafić za kraty

Miał być chory, ale poleciał na egzotyczne wakacje. Teraz może trafić za kraty
Fot.Canva

Polityk najpierw przyjechał do Polski w podróż służbową. Następnie udał się na "chorobowe", chociaż w rzeczywistości poleciał z rodziną na egzotyczne wakacje na Malediwy. Tam spędził dwa tygodnie w 5-gwiazdkowym hotelu.

Teraz wysoki rangą urzędnik musi się słono tłumaczyć. Stracił już swój urząd, a za "wakacje" czekają go nawet 3 lata więzienia.

 

Luksusowe "L4 i egzotyczne wakacje polityka

Jurij Aristow do niedawna jeszcze był wiceprzewodniczącym Komisji Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu w Radzie Najwyższej Ukrainy. Sprawę jego "L4" komentują teraz gazety w całej Europie

48-letni polityk z żoną i dziećmi , w trakcie "choroby" poleciał na Malediwy. Zatrzymał się w 5-gwiazdkowym hotelu Waldorf Astoria na prywatnej wyspie Ithaafushi. Na miejsce można się dostać tylko na pokładzie jachtu.

Będąc na "chorobowym" poleciał na egzotyczne wakacje

W hotelu zatrzymał się w jednej z 119 willi z prywatnym basenem. Hotelowa restauracja serwuje posiłki przygotowywane przez kucharza nagrodzonego gwiazdkami Michelin.

Jurij Aristow przebywał poza granicami Ukrainy od 5 czerwca do 22 lipca. Polityk złożył już mandat, ale na tym nie kończą się jego problemy. Ukraińska prokuratura wszczęła dochodzenie w spawie jego wyjazdu na ekskluzywne wakacje na Malediwach, mimo trwającej wojny z Rosją.

Sprawa polityka jest o tyle poważna , że traktowana jest jako "zdrada"

Jak zauważa "The Times", jedna doba pobytu w tym hotelu kosztuje - w zależności od willi - od 3 000 do nawet 25 000 funtów. Przeciętne wynagrodzenie w Ukrainie to 300 funtów.

To, co najbardziej oburza opinię społeczną w tej sprawie to jednak nie sam przepych. Obecnie ukraińskie prawo zabrania urzędnikom państwowym wyjazdu na wypoczynek za granicą w związku z trwającym w tym kraju konfliktem.

Jurijowi Aristowowi grozi do 3 lat więzienia. Prezydent Wołodymyr Zełenski w ostrym wystąpieniu potępił "zdradę" swojego współpracownika. 

Tagi: Europa