Martyna Wojciechowska nie wytrzymała. Wyznała bolesną prawdę, "Wstyd mi przed całym światem"
Martyna Wojciechowska jest jedną z najbardziej znanych polskich podróżniczek. Na antenie TVN prowadzi program "Kobieta na krańcu świata", w którym przedstawia postacie bohaterek, które wyłamują się z patriarchalnego społeczeństwa. Tym razem dziennikarka musiała użyć bardzo ostrych słów, aby wyrazić to, co myśli.
Martyna Wojciechowska: "Wstydzę się przed kobietami"
W całej Polsce od czwartku trwają protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Przypomnijmy, że 22 października Trybunał Konstytucyjny uznał przerywanie ciąży ze względu na ciężką wadę lub nieuleczalną chorobę płodu za niezgodną z ustawą zasadniczą.
Na ulice miast w całej Polsce wyszły tłumy niezadowolonych ludzi, którzy domagają się wolności wyboru dla kobiet. Argumentują, że zakaz aborcji wcale nie przyczynia się do zmniejszenia ich liczby, a czyni ją mniej bezpieczną. Kobiety, które chcą usunąć ciąże zmuszane są bowiem do wyjazdów za granicę, a te które na to nie stać wykonują nielegalne zabiegi w Polsce albo wykonują aborcję samodzielnie.
Głos w sprawie prawa kobiet do decydowania o aborcji zabrała również Martyna Wojciechowska. Dziennikarka wielokrotnie komentowała już bieżącą sytuację społeczno-polityczną, odnosząc się do doświadczenia zdobytego przez podróże po świecie. Tym razem przyznała, że jest jej bardzo wstyd.
- Wstydzę się przed kobietami, którym tyle opowiadałam, że się da, że mogą wszystko, że muszą walczyć o swoje prawa. Wstyd mi przed całym światem, że żyję w kraju, w którym nie przestrzega się praw człowieka. I jestem przerażona tym, jaki los szykujemy dla córek - pisze w poście na Facebooku Martyna Wojciechowska.
Opinia spotkała się ze zrozumieniem wśród komentujących kobiet, które podziękowały jej za wsparcie i zadeklarowały uczestnictwo w protestach. Sama Martyna zadeklarowała, że bierze udział w "spacerach" po ulicach Warszawy.
- To nie my powinnyśmy się wstydzić... Ale tak, mnie również jest wstyd, ponieważ znów próbuje się wmówić, że to nasza wina, bo wychodzimy walczyć o nasze córki, o prawo do decydowania. To jest straszne. Ale damy radę - napisała w komentarzu pani Patrycja.
Martyna Wojciechowska prywatnie jest matką dwóch córek - biologicznej Marysi oraz adoptowanej Kabuli. Dziewczyna jest albinoską, która została niepełnosprawna wskutek okaleczenia przez grupę mężczyzn, którzy odcięli jej rękę w celu stworzenia z niej amuletów.
Podróżniczka niedawno została zaproszona do programu na żywo gdzie w równie ostrych słowach wypowiedziała swoje zdanie na ten temat. Zwróciła się również z apelem do Polek o mobilizację i wspólne działanie.
- Kobiety na świecie się mobilizują, a my w Polsce powinnyśmy jeszcze bardziej - zwróciła się do Polek Martyna Wojciechowska na antenie Dzień Dobry TVN. Od czwartku każdego dnia organizowane są protesty w miastach w całej Polsce. Aktualną listę protestów opublikował na Facebooku Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Źródło: Facebook