Listopadowy wypad pod palmy. To tam lecą Polacy, wybór zaskakuje
Wraz z nadejściem listopada pojawia się możliwość przedłużenia sobie urlopu dni ustawowo wolne od pracy. Niektórzy zapaleni podróżnicy tylko na to czekają i przerwę od obowiązków zawodowych wykorzystują na zagraniczne wyjazdy. W tym roku coraz więcej z nich obiera naprawdę odległy kierunek.
Dni wolne od pracy w listopadzie
Co roku w listopadzie pojawia się możliwość przedłużenia sobie dni wolnych od pracy. Oczywiście taka szansa nadarza się w związku z 1 i 11 listopada, czyli Wszystkich Świętych i Świętem Niepodległości, gdy większość pracujących może skorzystać z ustawowego odpoczynku od obowiązków zawodowych.
W tym roku Wszystkich Świętych wypada w piątek, a więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby wydłużyć sobie weekend. Natomiast 11 listopada to poniedziałek, w związku z czym również można przeciągnąć odpoczynek o kolejny dzień.
City breaki i inne krótkie wypady na stałe zagościły w kalendarzach podróżniczych Polaków. Żeby zaoszczędzić na urlopie często wyruszamy w drogę w okresie, w którym ustawowo przysługują nam wolne dni - mówi Marzena German z Wakacje.pl cytowana przez WP Turystyka.
Czytaj też: Już nie Turcja. To tam Polacy ruszą zimą na all inclusive, pachnie egzotyką
All inclusive w listopadzie
Nie brakuje jednak chętnych na dłuższy urlop w listopadzie. Zaskakujący dla niektórych może być kierunek, jaki obierają na jesienne wakacje all inclusive.
Patrząc na popularność kierunków pod tym względem, ranking układa się następująco: najchętniej wyjeżdżamy do Egiptu, ale na drugim miejscu z wylotami w czasie długiego weekendu listopadowego znajduje się Dominikana, na trzecim Turcja, a dalej wspomniane wcześniej Hiszpania, Malta, Cypr, Emiraty Arabskie, Tajlandia, Wietnam i Sri Lanka - dodaje Marzena German.
Choć popularność Egiptu tak nie dziwi, ponieważ niemal przez cały rok w biurach podróży można znaleźć interesujące oferty, druga Dominikana odrobinę zaskakuje. To niewątpliwie urokliwy kierunek, jednak dość odległy od Polski, a więc podróż tam jest czasochłonna i… zdecydowanie droższa.
Dominikana jesienią
Pewne jest, że planując listopadowy urlop na Dominikanie, można mieć gwarancję słonecznej pogody i ciepłej wody. Nie brakuje tam również pięknych hoteli, jednak trzeba liczyć się z dużo większym wydatkiem za tygodniowy pobyt, niż np. w Egipcie.
Tygodniowy wyjazd do Egiptu w formie all inclusive organizowany przez biuro podróży to wydatek ok. 2 tys. zł. Takie ceny są korzystne dla wielu turystów i nie ma co się dziwić, że to afrykański kraj wybierają na miejsce odpoczynku od codziennych obowiązków. Natomiast 7 dni na Dominikanie w takiej samej ofercie kosztuje średnio ok. 6,5 tys. zł, a więc zdecydowanie więcej. Jak jednak widać, niektórych to zupełnie nie zniechęca i mogą sobie na to pozwolić.
Czytaj też: To tam Polacy polecą na wakacje w 2025 roku. Ceny idą w dół, aż żal nie skorzystać
