Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Kraj wiecznej zimy otwiera się na turystów. Polecą dalej niż Skandynawia i Islandia
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 24.10.2024 13:54

Kraj wiecznej zimy otwiera się na turystów. Polecą dalej niż Skandynawia i Islandia

grenlandia
fot. pixabay/ToppGrafisk

Nie da się ukryć, że turystyczne horyzonty miłośników podróży poszerzają się coraz bardziej. Wszystko wskazuje na to, że już niebawem do niedawna stosunkowo niedostępne miejsce otworzy się na przyjezdnych. Kraj wiecznej zimy może okazać się prawdziwym hitem!

Turyści przecierają coraz bardziej odległe szlaki

Prawdą jest, że ciekawi świata podróżnicy zapędzają się w coraz bardziej odległe kierunki i eksplorują je nie tylko z tej zurbanizowanej strony. Warto zauważyć również, że te mniej rozwinięte pod względem turystycznym miejsca zaczynają pracować nad tym, by ułatwić przyjezdnym dotarcie do nich.

Doskonałym przykładem na to jest kraj wiecznej zimy, czyli nic innego jak Grenlandia. Choć już od jakiegoś czasu podróże do Skandynawii i na Islandię nie są tak nieosiągalne, jak kilkadziesiąt lat temu, teraz wszystko wskazuje na to, że przyszedł czas na jeszcze bardziej odległy kierunek.

Czytaj też: Raj na ziemi niecałe 3 godziny lotu z Polski. Za all inclusive w grudniu zapłacisz tylko 1250 zł

"Nie było jedzenia ani wody". Lot Ryanaira zamiast 3 trwał 15 godzin, pasażerowie przeżyli koszmar

Grenlandia otwiera się na turystów

Na Grenlandii z roku na rok powstaje coraz więcej lokalnych firm związanych z obsługą ruchu turystycznego i myślę, że trend ten się utrzyma - mówi Deniz Rymkiewicz, ekspert platformy podróży eSky.pl, cytowany przez WP.

Na przestrzeni ostatnich kilku lat Grenlandię odwiedza coraz więcej turystów, choć jeszcze do niedawna mogła wydawać się kierunkiem zbyt odległym i nieosiągalnym. Wyspa nie bez powodu jest nazwana krajem wiecznej zimy, bowiem panują tam niskie temperatury i długo utrzymuje się śnieg.

Jednak w związku z rosnącym wśród turystów zainteresowaniem, zaczęto na poważnie rozważać rozbudowę turystycznej infrastruktury, która już i tak się rozwija. Przede wszystkim podróżnym należy ułatwić przylot, a co za tym idzie rozbudować lotnisko. Takowe prace trwają w Nuuk, co doprowadzi do możliwości lądowania samolotów z napędem odrzutowym mieszczących nawet 300 osób, a nie jak dotychczas śmigłowych mających jedynie 35 miejsc na pokładzie.

Nuuk
fot. canva/gettyimages

Turyści łatwiej dotrą do kraju wiecznej zimy

Już pod koniec listopada do Nuuk w Grenlandii zaczną latać pierwsze większe samoloty odrzutowe z Kopenhagi. Latem w przyszłym roku United Airlines ma natomiast ruszyć z trasą z Nowego Jorku. W planach jest również budowa dwóch nowych lotnisk w Ilulissat i Qaqartoq.

Nowe międzynarodowe lotnisko w Nuuk na pewno zwiększy dostępność tego kierunku i wpłynie pozytywnie na rozwój turystyki - zaznacza Deniz Rymkiewicz z eSky.pl.

Lokalnym władzom zależy na tym, by odwiedzających Grenlandię turystów rozproszyć po wyspie, a nie tylko skupiać w najbardziej znanym Nuuk. W innych jej częściach nie brakuje, chociażby ogromnych gór lodowych, które wrażenie zrobią nawet na najbardziej wymagających podróżnikach.

Grenlandia to fascynujący kierunek dla podróżników szukających dzikiej przyrody i unikalnych doświadczeń, takich jak oglądanie zorzy polarnej czy eksploracja lodowców. Obecnie do Grenlandii dolecieć można z Danii i Islandii, z połączeniami do miast takich jak Kangerlussuaq, Nuuk czy Ilulissat - mówi  Rafał Kubik, założyciel i właściciel Zorientowani Travel Club, cytowany przez WP Turystyka.

Warto jednak podkreślić, że podróż na Grenlandię zdecydowanie nie należy do najtańszych oraz krótkich. Być może w przyszłości łatwiejszy dostęp do kraju wiecznej zimy sprawi, że ceny pójdą w dół i staną się dostępne dla większej liczby turystów.

Czytaj też: Ryanair przywraca hitową trasę z Krakowa. Kraina jak z baśni hipnotyzuje turystów swym pięknem