Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Katastrofa lotnicza w centrum miasta. Samolot uderzył w budynek i rozpadł się na części
Klaudia Zawistowska
Klaudia Zawistowska 05.12.2023 10:08

Katastrofa lotnicza w centrum miasta. Samolot uderzył w budynek i rozpadł się na części

Katastrofa samolotu
Fot. BEA

Pilot samolotu lecącego z francuskiego Rouen musiał awaryjnie lądować w poniedziałek 4 grudnia w ogródku na przedmieściach Paryża. Podczas manewru maszyna rozpadła się na części.

Ustaleniem szczegółów awaryjnego lądowania zajmuje się już francuska agencja bezpieczeństwa lotnictwa cywilnego i prokuratura. Pewne jest, że w katastrofie nikt nie zginął.

Nagle musieli awaryjnie lądować pod Paryżem

Samolot rozbił się w Villejuif. Jest to miasto na przedmieściach Paryża. Na domiar złego maszyna lądowała w obszarze, który jest mocno zaludniony. Z informacji podanych przez BBC wynika, że części niewielkiej dwusilnikowej maszyny były rozrzucone na dużym obszarze.

W momencie awaryjnego lądowania samolot uderzył w ścianę budynku mieszkalnego, po czym wylądował w ogródku na tyłach apartamentowca. Fragmenty maszyny były rozrzucone m.in. na dachu pobliskiego garażu. Od kadłuba odpadły skrzydła, a także ogon.

W katastrofie lotniczej pod Paryżem nikt nie zginął

BBC, powołując się na francuskie media, poinformowało, że maszyną leciały trzy osoby. Oprócz ok. 80-letniego pilota szkoleniowego było to dwóch 20-latków. Sebastien Barthe, dyrektor ds. komunikacji agencji bezpieczeństwa podał w poniedziałek wieczorem, że maszyną podróżowały cztery osoby, w tym pilot.

Ważne jest jednak, że mimo zmiażdżenia kadłuba, na miejscu katastrofy nikt nie zginął. Wszyscy uczestnicy katastrofy zostali poważnie ranni i przetransportowani do szpitala. Urzędnicy podkreślają jednak, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Mieli lądować w pobliżu Wersalu. Trwa ustalanie przyczyn katastrofy

Na miejscu katastrofy błyskawicznie pojawili się ratownicy, a także służby, które zabezpieczyły wrak maszyny. Pewne jest, że samolot wystartował z Rouen, miejscowości oddalonej od Villejuif o ok. 130 km. Zgodnie z planem maszyna miała wylądować w Toussus-le-Noble niedaleko Wersalu.

– Zbadamy wszystkie aspekty, w tym stan zdrowia pilota i stan mechaniczny samolotu – mówił w rozmowie z dziennikarzami Sebastien Barthe. Na razie najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy wydaje się "problem techniczny".

Źródło: BBC, ABC News