Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Europa > Możliwy koniec ery otwartych granic w Europie jaką znamy. Będą zmiany. Jest jasne stanowisko
Maja Lachowicz
Maja Lachowicz 11.11.2020 09:05

Możliwy koniec ery otwartych granic w Europie jaką znamy. Będą zmiany. Jest jasne stanowisko

granice Unii Europejskiej
Fot. unsplash.com/@christianlue

Granice w strefie Schengen pozostają tylko linią na mapie. W rzeczywistości można je dowolnie przekraczać (nie licząc okresu epidemii), bez zatrzymywania się na przejściu granicznym. Taka swoboda podróżowania niesie za sobą pewne ryzyko, którego skutki odczuło już kilka państw.

Granice będą lepiej strzeżone

Do Europy nieustannie przybywają osoby, które poszukują pomocy w związku z wojną w swoim ojczystym kraju. Wraz z nimi pojawiają się również ci, którzy pod pozorem ucieczki od walk chcą rozpętać piekło we wspólnocie.

Przewodniczący kilku państw UE spotkali się, by porozmawiać o możliwości zatrzymania terrorystów. Mieszkańcy czują się zagrożeni, zwłaszcza po ostatnim ataku dżihadysty w Wiedniu i zamachach we Francji. Turyści również zaczęli omijać te miejsca, gdzie występuje ryzyko ataku.

W wideokonferencji wzięli udział: kanclerz Niemiec Angela Merkel, kanclerz Austrii Sebastian Kurz, premier Holandii Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula van der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.

Strefa Schengen jest zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa

Rozmowy dotyczyły możliwości, jakie ma zjednoczona Europa w kwestii bezpieczeństwa. Okazuje się, że strefa Schengen ułatwia podróżowanie nie tylko mieszkańcom wspólnoty, ale też terrorystom. Trzeba ich zatrzymać, zanim dojdzie do kolejnych tragedii.

- Chcemy, by nasze granice pozostały otwarte, ale chcemy je lepiej chronić - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron. Potępił też nadużywanie prawa do azylu przez europejskie państwa, na czym korzystają handlarze ludźmi oraz "osoby pochodzące z krajów, które nie są w stanie wojny".

Angela Merkel zaznaczyła, że potępia wszelkie formy nienawiści na tle religijnym, a planowanie działań przeciwko terrorystom, nie jest przejawem wojny pomiędzy islamem a chrześcijaństwem. W demokratycznym społeczeństwie nie ma miejsca dla terrorystów i przeciwników demokracji.

Francja ma już pierwsze pomysły

Macron wymienił szereg działań, które mogą pomóc w zachowaniu spokoju i bezpieczeństwa w Europie. Członkowie wspólnoty powinni rozwijać wspólne bazy danych i wymieniać się informacjami, a także wzmocnić politykę karną i konsekwentnie wprowadzać w życie środki, które już zostały przyjęte. Prezydent Francji mówił też o "zdecydowanej walce z propagandą terrorystyczną i mową nienawiści w Internecie".

Kanclerz Austrii Sebastian Kurz zauważył, że obecnie w więzieniach odsiadują wyroki bojownicy terrorystyczni, którzy kiedyś wyjdą na wolność. Wielu z nich przeżyło walki w Syrii i Iraku dla Państwa Islamskiego, a pozostali nie mogli tam wyjechać, ponieważ wcześniej zostali aresztowani. Określił ich mianem bomby zegarowej, ponieważ będą wychodzić na wolność w ciągu kilku najbliższych lat.

- Musimy podchodzić do zagrożeń, przed którymi stoi Europa, w bardziej zdecydowany sposób - powiedział Kurz cytowany przez AFP - Jeśli chcemy chronić naszą wolność, musimy ograniczyć wolność tych ludzi - dodał. 

Francja jest zmobilizowana do walki z terroryzmem i przygotowuje konkretny plan działania. Pierwszy szkic zostanie przedstawiony na spotkaniu Rady Europejskiej 10 grudnia, a działania mają zostać zrealizowane do końca francuskiej prezydencji w Radzie UE, która będzie trwała w pierwszej połowie 2022 r. Większe kontrole na granicach z jednej strony będą uciążliwe dla turystów, a z drugiej dadzą im większe bezpieczeństwo.

Źródło: RMF24

Tagi: Europa