Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Okiem Turystów > Gdzie nie jechać na all inclusive? Od Waszych historii włos jeży się na głowie
Łukasz  Miłoszewski
Łukasz Miłoszewski 02.06.2024 09:05

Gdzie nie jechać na all inclusive? Od Waszych historii włos jeży się na głowie

All inclusive w Tunezji (zdjęcie poglądowe)
Fot. Olga Vasilyeva / shutterstock

Szukając pomysłu na urlop, często kierujemy się sugestiami innych osób, które wcześniej odwiedziły dany kurort czy państwo. Wielokrotnie pytaliśmy Was na Facebooku o wrażenia z podróży w różne popularne wśród Polaków kierunki. Postanowiliśmy zebrać opinie, dotyczące trzech państw, które sugerują, że warto dwa razy zastanowić się nad wybraniem all inclusive w tych miejscach.

Lepiej unikać Tunezji

Z opinii naszych czytelników wynika, że wielu Polaków wraca niezadowolonych z wakacji w Tunezji. - Bez znaczenia, z jakim biurem podróży pojedziesz! Tunezja to Tunezja. Ani czysto, ani bajecznie nie będzie. I trzeba się z tym liczyć - komentuje pani Karolina. Nie była to jednostkowa opinia dotycząca złych wspomnień z Tunezji. - To najgorsze moje wakacje. Never again - oznajmiła pani Jolanta.

Wiele komentarzy dotyczyło wątpliwych pod względem standardów hoteli. Nasi czytelnicy apelują, by koniecznie przed wyjazdem sprawdzić opinie dotyczące obiektu w sieci. - Trzeba wybierać hotele mające pięć gwiazdek. Tylko takie spełniają określone warunki. Albo tanio, albo dobrze" - tłumaczy pani Grażyna.

Trudne doświadczenia z Egiptu

Na łamach naszego portalu opisywaliśmy wcześniej historię Polki, która spotkała się z fatalnym zachowaniem obsługi hotelowej. Kobieta została niesłusznie oskarżona o uszkodzenie telewizora. - Poinformowano nas, że jeżeli nie zapłacimy za telewizor, przyjedzie policja i rozpocznie procedurę formalną. Czyli spisze raport ze zdarzenia, który zostanie przekazany do sądu. Usłyszeliśmy, że sprawą zajmie się egipski sąd, a przecież mieliśmy wracać do Polski - tłumaczyła turystka. Kobieta ostatecznie pod wpływem nacisków zdecydowała się zapłacić za sprzęt 150 dolarów.

Z problemami w hotelu można spotkać się nie tylko ze względu na złą obsługę, ale także z uwagi na niesfornych współuczestników wypoczynku. Historia pani Danuty, która również zagościła jakiś czas temu na naszym portalu, pokazuje, że część osób wybiera Egipt z myślą o wiecznej imprezie. - Niektórym wystarczyło 12 min po dotarciu z lotniska do hotelu i już byli pijani. Pili zawsze i wszędzie, począwszy od szklanki wódki do śniadania. Przez cały czas oblegali całodobowy bar. Było ich słychać w całym obiekcie - śpiewali, zaczepiali wypoczywających, wylewali drinki, wszystko psuli - opisuje polska turystyka. 

Negatywne opinie tureckich kurortów

Nasi czytelnicy w opiniach podkreślają również, że czasami trzeba uważać na biura podróży, z którymi wybieramy się na urlop. Zwłaszcza w Turcji operatorzy wycieczek mają w zwyczaju zapewnić hotel, który nieco różni się od początkowej oferty. - Po wylądowaniu w Turcji okazało się, że zostaliśmy przypisani do zupełnie innego hotelu niż ten, w którym wykupiliśmy wakacje. Chcieliśmy wypocząć w małym kameralnym hotelu, a wylądowaliśmy w wielkim molochu - opisuje nam pan Maciej.

Czytaj więcej: Nagle ludzie zaczęli uciekać z plaży w Karwi. Zrobiło się lodowato, niczego nie było widać