Ewakuacja na lotnisku w Modlinie. Nieoficjalnie: chodzi o jednego z pasażerów
Osoby, które we wtorkowe popołudnie planowały rozpocząć podróż na lotnisku w Modlinie, czekała niemiła niespodzianka. Ok. godziny 12:30 jeden z naszych czytelników poinformował, że doszło tam do ewakuacji.
Ewakuacja lotniska w Modlinie
Podróże samolotami na stałe wpisały się w naszą codzienność. Wielu turystów swoją wyprawę zaczyna na lotnisku w Modlinie. Z najnowszych danych wynika, że jest to piąty największy port lotniczy w Polsce, który każdego miesiąca obsługuje setki tysięcy pasażerów.
Niestety podróżni, którzy przebywali w porcie we wtorkowe południe nie będą miło tego wspominać. Wszystko z powodu ewakuacji. Wiele osób zastanawia się, czy zdąży na swoje loty, czy też będzie musiało zapomnieć o podróży.
Lotnisko w Modlinie ewakuowane. Nieoficjalnie: winny pasażer
Informację o ewakuacji otrzymaliśmy od jednego z naszych czytelników. Nieoficjalnie poinformował on nas również o powodzie ewakuacji. Okazuje się, że w bagażu jednego z podróżnych miały znajdować się materiały wybuchowe. Na miejscu działania ma prowadzić Straż Graniczna.
Nasz informator przekazał, że podróżny miał przy sobie granat, a także amunicję. Skontaktowaliśmy się z lotniskiem w Modlinie, aby potwierdzić tę informację. Do momentu publikacji tego materiału nie przesłano nam odpowiedzi. Jak tylko otrzymamy oświadczenie portu, artykuł zostanie zaktualizowany.
Co z lotami z Modlina?
Nasz informator przekazał, że na czas ewakuacji zamknięta została wstrzymana kontrola bezpieczeństwa. Oznacza to, że pasażerowie nie mogą przejść w pobliże gatów, a to doprowadzi do nerwowej sytuacji. Nie wiadomo, czy wszyscy zdążą na swój samolot.
Z aktualnych informacji dostępnych na stronie lotniska wynika, że ewakuacja nie wpłynęła na rozkład lotów. Zarówno starty, jak i lądowania odbywają się zgodnie z harmonogramem.