Kolejne zmiany u naszego sąsiada. Dotkną wszystkich turystów, którzy będą wjeżdżać do kraju
Czechy przygotowują się na wprowadzenie kolejnych zmian. W związku z podjętą decyzją i oficjalnie wyznaczonym konkretnym terminem wejścia w życie nowych wymogów podróżni będą musieli dostosować się do przestrzegania nowych procedur. Każdy, kto w najbliższym czasie planuje przemieszczanie się do kraju naszych sąsiadów, powinien zapoznać się z przekazanymi informacjami. Dotyczy to także Polaków. O szczegółach poinformował serwis onet.pl.
Nowe procedury, które wprowadzają Czechy, będą obowiązywały zarówno mieszkańców, jak i turystów przemieszczających się po kraju naszych sąsiadów. Informacje, które zostały już oficjalnie opublikowane, powinny szczególnie zainteresować osoby podróżujące samochodami osobowymi. Zwłaszcza że wyznaczono już konkretny termin wprowadzenia zmian w życie. Na co trzeba się przygotować?
Czechy wprowadzają rewolucyjne zmiany. Dotknął wszystkich kierowców
Wprowadzone przez Czechy zmiany to prawdziwa rewolucja w poruszaniu się samochodami osobowymi. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media w kraju naszych sąsiadów zaczną obowiązywać nowe procedury dotyczące przemieszczania się autostradami. Wyznaczono już konkretny termin, z którym wejdą w życie.
Wszyscy kierowcy samochodów osobowych poruszający się autostradami będą musieli dostosować się do nowych procedur, które obejmują wprowadzenie elektronicznych winiet autostradowych. Dotychczas w kraju naszych sąsiadów obowiązują naklejane papierowe winiety. W związku z decyzją władz zostaną zastąpione opłatą, którą będzie można dokonać za pomocą strony internetowej. Możliwa będzie także opłata stacjonarna – w kioskach samoobsługowych oraz specjalnie wyznaczonych punktach sprzedaży. Te będą natomiast umieszczone przy wjazdach na autostrady.
Warto wiedzieć, że wprowadzenie elektronicznych winiet nie oznacza podniesienia ich cen. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal onet.pl wysokość opłaty utrzyma się na tym samym poziomie. Z tego wynika, że cena winiety rocznej wyniesie 1500 koron czeskich (około 253 złote), trzydziestodniowej – 440 koron czeskich (około 74 złotych), a dziesięciodniowej – 310 koron czeskich (około 52 złote).
Kiedy Czechy przechodzą na nowy system opłat autostradowych?
Czechy przestaną korzystać z papierowych winiet wraz z końcem roku 2020. Elektroniczne płatności zostaną wprowadzone 1 stycznia 2021 roku. By umożliwić swobodny dostęp do nowego systemu, sprzedaż internetowa zostanie uruchomiona już z miesięcznym wyprzedzeniem. Zakupione roczne winiety w formie papierowej zachowają swoją ważność do 31 stycznia 2021 roku. Kierowcy, którzy będą z nich korzystali, będą musieli dokonać elektronicznych opłat najpóźniej 1 lutego 2021 roku.
Nie zmieni się również system okresów obejmowanych przez winiety. Jak do tej pory będą to opłaty roczne, trzydziestodniowe i dziesięciodniowe – do wyboru. Bez względu na to, kiedy zostaną zakupione, możliwe będzie samodzielne wskazanie początku ich ważności (do trzech miesięcy od wniesienia opłaty). Jest to niezbędna wiedza dla turystów, którzy będą wybierali się do Czech samochodami osobowymi.
Czechy i sytuacja pandemiczna
Dzisiaj turyści powinni również pamiętać, że Czechy ogłosiły stan wyjątkowy w odpowiedzi na dynamicznie zmieniającą się sytuację epidemiczną. Od 22 października obowiązuje znaczne ograniczenie w przemieszczaniu się na terenie kraju – wyłączając niezbędne okoliczności jak wyjścia do pracy, lekarza czy na zakupy.
Obecnie Czechy nie przyjmują turystów. Podobnie jak w Niemczech, w hotelach obowiązuje zakaz zakwaterowywania osób, które nie odbywają podróży służbowych. Te radykalne restrykcje mają przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Tak jak w przypadku Polski zamknięte pozostają też sklepy inne niż spożywcze, restauracje oraz miejsca rekreacji.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o nowych obostrzeniach w Polsce, jakie dzisiaj tj. 4 listopada ogłosił podczas specjalnej konferencji premier Morawiecki. Przypominamy, że padł kolejny rekord potwierdzonych przypadków, który wynosi 24 692. Sytuacja ta stawia turystykę w bardzo trudnym położeniu.
Źródło: Onet.pl
