Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Europa > Alarmy bombowe w chorwackich kurortach. Tysiące Polaków spędza tam wakacje
Marlena Kaczmarek
Marlena Kaczmarek 17.07.2023 20:01

Alarmy bombowe w chorwackich kurortach. Tysiące Polaków spędza tam wakacje

Split
fot. Canva

W poniedziałek 17 lipca rano chorwacka gazeta "Večernji list" poinformowała o alarmach bombowych w chorwackich Splicie. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i bałkańskie media otrzymały anonimowe wiadomości na ten temat. 
Dotychczas nie ustalono, kto był nadawcą maila. 

Anonimowe maile na temat ataku bombowego w Splicie

"Otrzymaliśmy wiadomość e-mail z anonimową informacją dotyczącą rzekomo podłożonych urządzeń wybuchowych. Funkcjonariusze policji zostali wysłani we wszystkie miejsca, aby zweryfikować prawdziwość doniesień i podejmą wszelkie środki i działania mające na celu ochronę bezpieczeństwa obywateli" - doniosła chorwacka policja. 

Redakcja gazety "Večernji list" poinformowała, że w piątek 14 lipca otrzymała podobnego maila na temat bomb w Zagrzebiu. Policja ustaliła, że były one fałszywe. 

Alarmy bombowe w Splicie

Dwie bomby miały zostać podłożone w kościele św. Franciszka w Splicie. Pozostałe ładunki według doniesień mediów miało się znajdować pod jednym z pomników, sześć w centrum miasta, a dwa obrzeżach.

Bomby miały zostać zdetonowane 17 lipca o godz. 11:00. Do takiej sytuacji na szczęście nie doszło. 

Trzecie pokolenie Czerwonych Brygad

Nadawcy anonimowego maila ogłosili, że są "trzecim pokoleniem Czerwonych Brygad". Dotychczas nie wiadomo, kto jest autorem maili i co nim kierowało. Czerwone Brygady były skrajnie lewicową włoską organizacją terrorystyczną w latach 70. i 80.