Zabierają dzieci na wakacje all inclusive. Rodzice robią wszystko, by zaoszczędzić
O tym, że w sezonie wakacyjnym ceny pobytu w hotelu all inclusive są najwyższe, wszyscy doskonale wiemy. Właśnie dlatego niektórzy Polacy postanawiają wyjechać wcześniej. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że planują wypoczynek z dziećmi podczas trwającego jeszcze roku szkolnego. Dla rodziców to żaden problem, w końcu zaoszczędzą trochę pieniędzy. Nauczyciele z kolei są zupełnie innego zdania.
Wakacje podczas roku szkolnego. Jest taniej niż w sezonie
Z wypoczynku naturalnie chcą skorzystać rodzice ze swoimi pociechami. W szczycie sezonu niektórych na choćby krótkie wakacje zwyczajnie nie stać, dlatego też decydują się wyjechać jeszcze w trakcie szkoły. Czteroosobowa rodzina musi nieraz wydać krocie w zamian za kilka dni relaksu, szczególnie gdy rezerwuje pobyt w cztero- lub pięciogwiazdkowym hotelu. Cena to nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Jedni odkładają na wakacje cały rok, drudzy całkiem z nich rezygnują, a jeszcze inni biorą urlop przed zakończeniem roku szkolnego swoich dzieci. Jakby nie patrzeć, uczniowie nie powinni opuszczać lekcji. Najpierw obowiązki, a później przyjemności. Jednak są rodzice, którzy wolą zaoszczędzić trochę pieniędzy i uważają, że kilkudniowa nieobecność ich pociech w szkole nie jest dużym problemem. Nauczyciele z kolei są mocno przeciwni. Przekonała się o tym Klaudia Kierzkowska, dziennikarka mamadu.pl.
Nauczyciele oburzeni pomysłem. Dzieci zamiast w szkole są na all inclusive
Dziennikarka podczas wizyty w szkole usłyszała krótką rozmowę jednej z mam i wychowawczynią. Kobieta poinformowała nauczycielkę o 10-dniowej nieobecności jej córki z powodu zaplanowanych wakacji all inclusive. Ta nie przyjęła wiadomości zbyt optymistycznie. Matka nie zamierzała jednak wziąć jej zdania pod uwagę. “Chciałam tylko panią poinformować. Pani opinia mnie nie interesuje” - rzekła i udała się w kierunku swojego dziecka.
Jak się okazało, podobnie byliby w stanie zachować się inni rodzice, znajomi dziennikarki, z którymi na ten temat później rozmawiała. Usłyszała, że w czerwcu dzieci nie mają zbyt wiele nauki i to dobry czas, by wyjechać na urlop i przy tym nie wydać fortuny.
Ile kosztują wakacje all inclusive w czerwcu?
Różnica jest dość spora. Większość Polaków rezerwuje wakacje na przełomie lipca i sierpnia i choćby planowali je z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, to i tak często płaci się więcej niż np. w czerwcu. Za takie same bądź mniejsze pieniądze można pozwolić sobie na dłuższy wypoczynek w bardziej komfortowych warunkach, a pogoda w wielu miejscach już w czerwcu jest bardzo sprzyjająca plażowaniu.
Przykładowo tygodniowy pobyt w Turcji w pięciogwiazdkowym hotelu z opcją pełnego wyżywienia kosztuje już ok. 2300 zł na osobę. Taka sama oferta w sierpniu będzie kosztować już 500 zł a niekiedy 1000 zł więcej.