Tylko 150 zł i jedziesz pociągami, tramwajami i autobusami. Nowość dla turystów z Polski
W Ministerstwie Infrastruktury trwają prace nad biletem zintegrowanym - rozwiązaniem, które umożliwiłoby podróżnym korzystanie z różnych rodzajów transportu publicznego za pośrednictwem jednego biletu. Rozwiązanie byłoby wyjątkowym udogodnieniem pasażerów, zwłaszcza tych, którzy np. do szkoły czy też pracy podróżować muszą różnymi środkami transportu. Według założeń programu również w kwestii finansowej pasażerowie mogliby skorzystać.
Jeden bilet na różne środki transportu? Już niedługo to możliwe!
Już w czasie kampanii przed ubiegłorocznymi wyborami pojawiały się informacje o możliwości wprowadzenia zintegrowanego biletu, który podróżującym transportem publicznym umożliwiłby korzystanie z różnych środków transportu za pośrednictwem jednego biletu. Jednak wtedy były to obietnice.
Jak możemy dowiedzieć się obecnie grupa posłów złożyła do Resortu Infrastruktury interpelację w sprawie programu o nazwie “Jeden bilet za 150 zł miesięcznie”. Dotyczy ona głównie tego, iż Polska 2050 przed wyborami składała obietnicę, że taki bilet zostanie wprowadzony, jednak do dzisiaj realizacji obietnicy nie widać. Posłowie domagali się odpowiedzi, na jakim etapie jest jej realizacja i kiedy możemy doczekać się wprowadzenia w życie.
Prace nad zintegrowanym biletem trwają
Jak się okazuję, sprawa ruszyła z miejsca. Jak informuje wiceminister infrastruktury, Piotr Malepszak: “W Ministerstwie Infrastruktury rozpoczęły się prace nad możliwością wprowadzenia rozwiązań, umożliwiających zakup zintegrowanego biletu łączącego różne rodzaje transportu publicznego”.
Koncept biletu, wedle informacji przekazywanych przez wiceministra, to bardzo zaawansowany projekt, wymagający między innymi specjalnych systemów sprzedażowych i rozliczeniowych, jednak w związku z rosnącymi wyzwaniami związanym z transportem - jest bardzo potrzebny.
Jak będzie działać bilet zintegrowany?
Rozwiązanie umożliwiłby podróżowanie pociągami, autobusami, a także tramwajami za pośrednictwem jednego biletu. Jednak będzie wiązało się to również z wprowadzeniem nowych systemów, a także nowych, ułatwiających opcji płatności: “Należą do nich odprawa przy użyciu karty debetowej lub kredytowej, a także telefonu komórkowego lub kodu kreskowego. Doświadczenia międzynarodowe wskazują, że płatności powinny zawierać system kart chipowych w transporcie publicznym, taki jak obecnie wdrażany jest w Holandii “– informuje Piotr Malepszak.
System wedle założeń ma obejmować także bilety jednorazowe relacyjne, bilety okresowe różnych przewoźników, także regionalnych oraz bilety komunikacji miejskiej.
“Docelowo system powinien obejmować cały transport publiczny, na zasadzie dobrowolności “– podsumował Piotr Malepszak.
Wiceminister informuje także, że prace są obecnie na etapie przygotowania, więc nie jest możliwe określenie konkretnej daty wejścia w życie oraz kosztów wprowadzenia.
