Polka pokazała rajską plażę. Nie tego spodziewają się turyści
Rajskie wakacje podczas długiej i chłodnej zimy, czy nawet nie do końca pogodnej wiosny, to marzenie wielu osób. Zanim jednak zarezerwujecie hotel, upewnijcie się, że na miejscu nie czekają was niemiłe niespodzianki.
Dominikana z każdym rokiem cieszy się coraz większym zainteresowaniem. O urokach tego kraju można posłuchać na profilu Polka na Dominikanie na TikToku. W jednym z materiałów autorka opowiedziała o słynnej plaży Playa del Cortecito.
Pokazała plażę na Dominikanie. Miał być raj, a wyszło zupełnie inaczej
Playa del Cortecito to plaża położona w miejscowości Bavaro. Jest ona znana z białego piasku, a także porastających jej wybrzeże palm. Ma zatem wszystko, o czym mogą marzyć turyści wybierający się na rajskie wakacje.
Użytkowników w to miejsce postanowiła zabrać polska tiktokerka, która w swoich materiałach opowiada o pięknie Dominikany. Na opublikowanych przez nią nagraniach widać, że rajska plaża zdecydowanie różni się od tego, co znamy z katalogów biura podróży. Na pięknym piasku zalegały bowiem ogromne ilości glonów.
Sprzątanie glonów niewiele pomaga
Na opublikowanych w sieci nagraniach widać wyraźnie, że lokalne służby próbują ratować sytuację. Glony, które na plażę wyrzuca ocean, są zbierane przez specjalną maszynę, którą ciągnie traktor. Nie zmienia to jednak faktu, że walory wizualne pozostawiają wiele do życzenia.
To jednak nie koniec. Glony nie są bowiem wywożone z plaży. Wręcz przeciwnie, po zebraniu ich, obsługa składuje je na ogromnych stertach w jej pobliżu. Jak zapewnia autorka materiału, całość nie wygląda estetycznie, ale na razie nie śmierdzi. Warto jednak dodać, że materiał został nagrany 1 kwietnia, więc za kilka dni sytuacja może się zmienić.
Jak nie zrujnować sobie wakacji marzeń? Na Dominikanie lepiej wybrać drugą stronę wyspy
Autorka materiału miała również radę dla osób, które nie chcą spędzać wakacji, pływając w oceanie pełnym glonów. Kobieta poleca wybrać hotel znajdujący się po drugiej stronie wyspy. Południ Dominikany znajduje się u wybrzeży Morza Karaibskiego, które podobno nie gwarantuje turystom dodatkowych atrakcji w postaci glonów.