Dramat nad morzem, czegoś podobnego dawno nie było. Mieszkańcy biją na alarm. „W ogóle sobie nie radzę”
Wielu turystów korzysta z ostatnich dni lata i ciepłej pogody, wyjeżdżając nad morze. Niestety, ci z nich, którzy wybrali się do Świnoujścia, mogą spotkać przeszkodę w błogim wypoczynku. Miasto i jego okolice opanowały bowiem komary.
Świnoujście znajduje się w województwie zachodniopomorskim i jest popularną nadmorską miejscowością wypoczynkową. Wygląda na to, że spokój turystów i mieszkańców zakłóca prawdziwa plaga komarów, która ma być intensywniejsza niż w wakacje.
Plaga komarów nad morzem
Informacja o inwazji komarów pojawiła się w Radiu Szczecin. Do rozgłośni zadzwonili zmęczeni sytuacją obywatele, którym kończą się już pomysły, jak walczyć z natarczywymi owadami.
Jedna z mieszkanek Świnoujścia porównuje obecną sytuację do tej z lipca:
– Odstraszamy sprayami różnymi. Teraz bardziej gryzą niż wcześniej. Taki atak był chyba wcześniej z półtora miesiąca temu, też strasznie gryzły.
Kolejna osoba dodaje: „W ogóle sobie nie radzę, siedzę i jestem obgryzana”. Wyjaśnia, że sytuacja jest tragiczna, a tnący intruzi pojawiają się wszędzie.
Wypowiedział się nawet prezydent Świnoujścia, Jarosław Jaz:
– Jesteśmy przygotowani, cały czas działamy, cały czas prowadzimy odymiania.
Warto wspomnieć, że wiele miast w Polsce, jak np. Dąbrowa Górnicza, wykorzystuje pomoc naturalnych wrogów komarów, wprowadzając do miast np. jerzyki. Jeden ptak tego gatunku może zjeść nawet 20 tysięcy komarów w ciągu dnia.
Innymi żywymi sprzymierzeńcami w walce z plagą komarów mogą być też jaskółki, pleszki, wróble, jeże, pająki i biedronki.
A jakie są Wasze sprawdzone sposoby na walkę z komarami?
Źródło: Radio Szczecin, Fakt.pl, dabrowa-gornicza.pl, dziennikzachodni.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: