Czarna środa na kolei. Pasażerów czekają ogromne utrudnienia
Czekają nas kolejne strajki, tym razem z udziałem pracowników Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Są oburzeni, w jakich warunkach pracują obecnie i oczekują zmian. Ich żądania jednak do tej pory były lekceważone. Zaplanowano więc strajk ostrzegawczy.
Pociągi WKD mogą zostać zatrzymane w momencie największego ruchu.
Podróżnych z Warszawy i okolic czekają utrudnienia
Warszawska Kolej Dojazdowa wykonuje przewozy pasażerskie na linii kolei normalnotorowej na odcinku Warszawa Śródmieści WKD - Podkowa Leśna Główna - Grodzisk Mazowiecki Radońska z odgałęzieniem Podkowa Leśna Główna - Milanówek Grudów. Każdego dnia jeździ tymi trasami mnóstwo pasażerów. Niekiedy to ich jedyny środek komunikacji, by dotrzeć np. do pracy.
Spółka WKD wyróżnia się tym, że w przeciwieństwie do innych kolei jest dość punktualna. Jak sama tłumaczy, korzysta bowiem z własnych torów, niekrzyżujących się z innymi. Często jednak w “wukadkach” panuje tłok. Obecnie sporym utrudnieniem jest modernizacja dworca Warszawa Zachodnia, przez co pociągi kończą bieg znacznie wcześniej. Pasażerowie są wówczas zmuszeni, by przesiąść się w autobus. Niebawem czeka ich kolejne utrudnienie za sprawą pracowników WKD.
W listopadzie WKD szykuje strajk ostrzegawczy
Już na 15 listopada pracownicy zaplanowali strajk ostrzegawczy. Godzina, o której się odbędzie, jest nieprzypadkowa. O 6:00 rano pociągi zatrzymają się na pierwszej napotkanej stacji i będą stać w tym samym miejscu przez dwie godziny. Możliwe, że tego dnia nastąpi komunikacyjny paraliż.
Z pewnością pasażerowie nie będą zachwyceni, więc warto zawczasu wziąć pod uwagę, jeśli jest taka możliwość, inny środek transportu.
Pracownicy chcą natychmiastowych zmian
Powodem, dlaczego pracownicy zaplanowali strajk, ma być zbyt niska płaca. -WKD oraz Koleje Mazowieckie są finansowane z budżetu mazowieckiego samorządu. Od 1 lipca wzrosły wynagrodzenia w tej drugiej spółce, a pracownicy WKD nie mogą się doczekać podwyżek, choć były zapowiadane - tłumaczy w rozmowie z portalem Interia Sławomir Centkowski, wiceprezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych. Dodaje, że w przyszłości, choćby tej niedalekiej, pojawią się kolejne strajki o znacznie ostrzejszym charakterze.