83-latka wyszła za dużo młodszego Mohameda z Kairu. "Żałuję, że nie słuchałam mojej rodziny"
To już koniec wielkiej “wakacyjnej miłości”. Kilka lat temu 83-letnia Iris Jones z Wielkiej Brytanii poznała młodszego o 44 lata Mohameda z Egiptu, który zawrócił jej w głowie. Historia związku odbiła się szerokim echem w internecie. Szczęśliwa para w 2020 roku wzięła ślub, ale małżeństwo nie przetrwało. Powodem nie była różnica wieku, a zachowanie żony…
Kobieta sporo straciła na tej znajomości. Teraz jej żałuje.
Po ślubie wszystko się zmieniło
Jak czytamy na portalu The Sun, Brytyjka nie kryła wśród znajomych związku z młodszym o 44 lata Mohamedem, była wręcz z niego dumna. 39-letni Mohamed Ibriham i 83-letnia Iris Jones trafili na pierwsze strony gazet w Wielkiej Brytanii po tym, jak po roku znajomości zdecydowali się na ślub. Najbliżsi ostrzegali ją przed tą decyzją, ale nie słuchała. Ślub wzięła w Kairze, a potem wróciła ze swoim wybrankiem do Wielkiej Brytanii.
Dopiero tam zaczęły się problemy. Mężczyzna zmienił się nie do poznania.
Za te uczucie musiała słono zapłacić
Iris zaczęła narzekać, że mąż nie okazuje jej już miłości. 83-latka udzieliła wywiadu brytyjskiemu "The Sun", podczas którego opowiedziała o szczegółach tego związku. "Żałuję, że nie słuchałam mojej rodziny" - mówi kobieta.
Nazwała Mohameda kłamcą i oświadczyła, że nie chce go więcej widzieć. Aby przyjechał do Wielkiej Brytanii przekazała mu podobno 25 tysięcy funtów (równowartość ponad 130 tys. zł). Jeszcze zanim się pobrali, gdy mieszkał w Kairze, otrzymał także 13 tys. funtów, czyli prawie 70 tys. złotych.
Iris dalej szuka miłości
Po rozstaniu kobieta adoptowała kota. W mediach społecznościowych napisała, że jest miłością jej życia, dużo mądrzejszą, niż jakikolwiek mężczyzna, którego miała okazję poznać.
Znowu zalogowała się jednak na portale randkowe i podobno nawiązała kontakt z kilkoma potencjalnymi kandydatami na partnera. Mohamed również odnosi się do oskarżeń wysuwanych przez media w jego stronę. “Gdybym szukał pieniędzy, poślubiłbym bogatą kobietę, a nie Iris. Miałem wiele ofert od bogatych kobiet, ale ja taki nie jestem” - podkreślił 39-latek.